W konfliktach rodzinnych pomóc trzeba nie tylko ofiarom. Do takiego wniosku doszli pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Dlatego startują z programem psychologiczno-terapeutycznym dla osób agresywnych.

Projekt Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku jest skierowany dla osób stosujących przemoc w rodzinie, agresywnych i niepanujących nad emocjami.

DRUGA STRONA MEDALU

– Większość projektów typowo pomocowych jest adresowana przede wszystkim do ofiar przemocy w rodzinie – mówi Sylwia Ressel z gdańskiego MOPR-u. – To oczywiście naturalne, bo to grupa osób, która tej pomocy potrzebuje i którym jest absolutnie, bezwzględnie potrzebna. Natomiast my doszliśmy do wniosku, że po drugiej stronie jest oprawca, człowiek, który ma zachowania agresywne. Uznaliśmy, że tej grupie osób, która po prostu często nie radzi sobie z problemem przemocy, również trzeba pomóc.

– Jeśli taka osoba już do nas trafi, to jest bardzo dobry znak, bo to oznacza, że dostrzega problem i chce coś z tym zrobić. I my w tym pomożemy. To będzie pomoc i leczenie problemu u źródeł – tłumaczy Sylwia Ressel. – Każdy może być takim agresorem. Mąż, żona, syn, córka. Członkowie rodzin mogą wyładowywać emocje na dzieciach, ale także na seniorach, ponieważ ci nie mogą się bronić. 

SKĄD TA AGRESJA

Bardzo ważne jest ustalenie źródła silnych emocji. – Agresja ma bardzo różne przyczyny. To może być frustracja spowodowana na przykład uzależnieniami. Człowiek pod wpływem alkoholu, środków odurzających, leków, jest nieprzewidywalny. Może być agresywny, przemocowy. Czasem niektóre osoby nie uświadamiają sobie, że się w dany sposób zachowują. To może być też niezdiagnozowana choroba psychiczna. W takim przypadku tym bardziej można nie zdawać sobie sprawy z raptownych zachowań. Ale to może być też trudny charakter, niełatwa osobowość czy wychowanie – wyjaśnia ekspertka. 

TERAPIA I UWRAŻLIWIANIE

W ramach projektu doświadczony psychoterapeuta, pedagog czy kurator zawodowy zmotywują uczestnika do pogłębionej pracy nad sobą, swoim charakterem i skrajnymi zachowaniami. Psychoterapia będzie miała m.in. charakter grupowy. W ofercie wsparcia są także spotkania wyjazdowe. Uczestnicy poszukają w sobie wrażliwości i delikatności w innowacyjnej formule – poprzez pracę z końmi.

Julia Rzepecka