Mieszkańcy Nowego Portu chcą innej ulicy Nowej Wyzwolenia. Radni dzielnicy pomogli im zebrać setki podpisów

Pół tysiąca osób podpisało się pod uwagami do projektu planu zagospodarowania przestrzennego dla Nowego Portu. Mieszkańcy nie chcą, by ulica Nowa Wyzwolenia biegła między blokami. Obawiają się, że będą jeździły tamtędy ciężarówki. Lokalni aktywiści proponują, by trasa pobiegła wzdłuż torów kolejowych od portu do stadionu w Letnicy.

Mieszkańcom nie podoba się projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy Nowy Port. Największe obawy wśród mieszkańców wywołuje pomysł wprowadzenia ul. Nowej Wyzwolenia. Trasa ma mieć charakter obwodnicy Nowego Portu – wyprowadzać ruch z dala od budynków mieszkalnych.

Droga o przekroju jednej jezdni powstałaby od skrzyżowania ul. Wyzwolenia i ul. Oliwskiej do ul. Marynarki Polskiej. Po drodze trasa pobiegłaby pod oknami domów przy ul. Wyzwolenia 5 i 6, przez garaże (co wymagałoby ich wyburzenia), a także ogródki działkowe.

– Mieszkańcy chcą odrzucenia planu w całości. Stąd też pod uwagami do projektu planu zagospodarowania przestrzennego podpisało się aż pół tysiąca osób. My, radni, pomagamy im w tym – mówi przewodniczący zarządu rady Nowy Port, Łukasz Hamadyk.

MOŻNA SKŁADAĆ UWAGI

Mieszkańcy chcą, by miasto wróciło do planów budowy ul. Nowej Wyzwolenia w ciągu torów – od portu do stadionu w Letnicy.

Procedura opracowania nowego planu potrwa co najmniej półtora roku. W Biurze Rozwoju Gdańska można składać uwagi.

Można też zgłaszać pisemne wnioski do Biura Rozwoju Gdańska, na adres: Biuro Rozwoju Gdańska, ul. Wały Piastowskie 24, 80-855 Gdańsk lub w postaci elektronicznej opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym, weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu na adres mailowy: brg@brg.gda.pl.

Maciej Naskręt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj