Jan III Sobieski na koniu jak nowy. Pomnik króla na Targu Drzewnym w Gdańsku został częściowo odsłonięty. Prace renowacyjne całego monumentu nadal jednak trwają.
Monument wymagał interwencji konserwatorskiej, bo był mocno zanieczyszczony. W wielu miejscach trzeba też jeszcze uzupełnić ubytki. Sama rzeźba króla na koniu została dokładnie oczyszczona taką sama metodą jak podczas ostaniach działań przy pomniku – 23 lata temu.
Wtedy pracami dowodził prof. Janusz Krause. – Wówczas te prace były nowatorskie, ponieważ polegały na pozostawieniu oryginalnej patyny. Dzisiaj wydaje się to oczywiste, ale wtedy było to nowe rozwiązanie. Przed naszą konserwacją obiekt był bardzo zanieczyszczony. Po usunięciu brudu ta patyna w dużym stopniu się zachowała – mówi konserwator Izabela Huk – Malinowska.
NAJPIERW POMNIK, W PLANACH CAŁY SKWER
Teraz trwają prace przy cokole z piaskowca, na którym posadowiona jest rzeźba. Następnym etapem będzie remont schodów. Gdański Zarząd Dróg I Zieleni myśli też o zmianach wokół pomnika. Mamy już gotową koncepcję, która z biegiem czasu pozwoli nam zrewitalizować cały skwer. Trzeba poprzycinać drzewa, pomyśleć o iluminacji. Wiemy, że GiWK przymierza się też do luster wodnych, w których będzie odbijał się pomnik – mówi Małgorzata Kolesińska z GZDiZ.
JEST W GDAŃSKU OD PONAD 50 LAT
Pomnika Jana III Sobieskiego ma 120 lat i powstał we Lwowie. Po wojnie trafił do Wilanowa a potem bój o jego lokalizację stoczyły: Kraków, Warszawa, Wrocław i Gdańsk. Pomnik trafił do naszego miasta w 1965 roku. Stoi w miejscu gdzie kiedyś znajdował się inny monument.
Aleksandra Nietopiel/pb