Odnaleziono właścicielkę psa, który pogryzł dziecko w Kowalach koło Gdańska. Po ujawnieniu informacji na naszej antenie policja odebrała dużo informacji w tej sprawie. Dzięki temu udało się dotrzeć do 34-letniej mieszkanki. Kobieta wkrótce zostanie przesłuchana.
Na razie nie wiadomo, jakie usłyszy zarzuty. Wszystko zależy od opinii biegłego, który oceni obrażenia 9-latki.
BEZ SUMIENIA
Do zdarzenia doszło na ulicy Zeusa prawie trzy tygodnie temu. Dziecko wracało ze sklepu, a zwierzę biegało bez smyczy. – Pies mnie zaatakował i ugryzł – mówiła 9-letnia dziewczynka.
– Gdyby ta pani przyszła do mnie, ja bym sprawy na policję nie zgłaszała. Widziałabym to zainteresowanie, ale tutaj go nie było. Wzięła psa i poszła – dodała matka dziecka.
Policja cały czas zbiera dowody w tej sprawie. Właścicielka psa odpowie za niedopilnowanie zwierzęcia. Grozi jej minimum grzywna.
Grzegorz Armatowski/pOr