Czujne oko operatora miejskiego monitoringu namierzyło zaginioną 80-latkę. Akcja poszukiwawcza trwała… 2 minuty!

Dzięki monitoringowi miejskiemu w Elblągu odnaleziono zaginioną 80-latkę. Kobieta wyszła z domu wieczorem. Gdy domownicy zauważyli brak krewnej, zawiadomili policję. Wszczęto poszukiwania i po 2 minutach doświadczony strażnik miejski zauważył zaginioną kobietę.

– To bardzo sprawny strażnik. Bo obsługa monitoringu tak, by „wyśledzić” konkretną osobę, nie jest taka prosta. Niestety, pewnie coraz częściej takie wyjątkowe zadania będą stawały przed miejskim monitoringiem, bo ludzie się starzeją i częściej zapadają na takie choroby jak alzheimer. Musimy tylko wymienić stare kamery na nowsze – tłumaczy Tomasz Świniarski, szef zarządzania kryzysowego w Elblągu.

POMOCNY MONITORING

Patrol policji wraz z opiekunką starszej kobiety pojechał w miejsce wskazywane przez operatora monitoringu i odwiózł zaginioną do domu.

Niejednokrotnie już monitoring miejski okazał się bardzo pomocny w sytuacjach wymagających natychmiastowej interwencji.

 

Marek Nowosad/mim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj