Fragment Drogi Królewskiej w Gdańsku do naprawy. Remont czeka jeszcze jednak na zgodę konserwatora zabytków

Po wakacjach mają być naprawiane fragmenty nawierzchni Długiego Targu. Popękane elementy deptaku zostaną zastąpione m.in. kostką granitową. By jednak można było rozpocząć prace potrzebna jest jeszcze zgoda konserwatora zabytków.

Droga Królewska jest w coraz gorszym stanie. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni ogłosił przetarg na remont niewielkiego fragmentu Długiego Targu. Prace będą prowadzone na odcinku od fontanny Neptuna do Zielonej Bramy. Z prac wyłączony jest chodnik przy budynkach i przedproża.

REMONT PO WAKACJACH

W ramach inwestycji zdemontowana będzie istniejąca nawierzchnia z płyt i kostki kamiennej. W ich miejsce ułożone zostaną m.in. płyty granitowe.

Potencjalni wykonawcy mogą składać swoje oferty do 22 lipca. O wyborze jednego z nich zadecyduje w 95 proc. cena i w 5 proc. przedłużenie gwarancji z 60 do 72 miesięcy.

Prace remontowe mają rozpocząć się 15 września i trwać do połowy grudnia.

– Ostatecznie jednak zależy wszystko od konserwatora zabytków, ponieważ musi wydać zgodę na prace remontowe. Długi Targ to obszar chroniony – mówi Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zielni.

Ulica Długi Targ. fot. Radio Gdańsk/Maciej Naskręt 

DUŻY REMONT POD ZNAKIEM ZAPYTANIA

Przypomnijmy, że w 2017 r. miasto ogłosiło konkurs na przebudowę Drogi Królewskiej. Ostatecznie jednak nie przystąpiono do prac. Nie ma w tej sprawie jasnej deklaracji. Według szacunków Droga Królewska najwcześniej zostanie odnowiona za pięć lat. Sama przebudowa może może zająć również drugie tyle.

Miasto przeciąga kwestie remontu, ponieważ obawia się wyłączenia z ruchu turystycznego Drogi Królewskiej. Jej remont spowoduje też utrudnienia w funkcjonowaniu lokali użytkowych.

Ostatni duży remont Droga Królewska przeszła w latach 70. wówczas likwidowano ruch drogowy i wykonywano deptak.

Maciej Naskręt/mmt
 
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj