Rzemieślnicze produkty, których sprzedaż wesprze nasz region. Pierwszy w Polsce projekt SPOKO – „Społeczny Kosz” powstał w Trójmieście

Organizacje pozarządowe i biznes łączą siły – w Trójmieście powstał pierwszy w Polsce projekt SPOKO – „Społeczny Kosz”. To specjalne kartony, w których znajdą się produkty wytwarzane przez lokalnych rzemieślników – między innymi miody, konfitury i ekologiczne mydła. Będą je mogły kupić firmy, by wręczyć swoim pracownikom czy kontrahentom. Wszystko po to, by wesprzeć ekonomię społeczną w regionie

– Wręczając te produkty swoim partnerom czy klientom, wspierasz ekonomię społeczną w regionie. To ma znaczenie kluczowe, bo dzięki temu firma staje się mądrą i wartościową organizacją biznesową. Taką, która nie tylko patrzy na zysk, ale buduje też wartości społeczne i relacje – wyjaśnia Tomasz Smorgowicz, inicjator projektu ze Studio102.

MUSZĄ SPEŁNIĆ WYMAGANIA

Produkty pochodzą z trzech województw – pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Aby trafiły do koszy, powinny spełnić określone wymagania. – To muszą być dostawcy, którzy działają społecznie. Kluczowa jest dla nas też regionalność. Produkty mają być ekologiczne i wytwarzane w rzemieślniczy sposób – wyjaśnia koordynatorka projektu Emilia Kałużna.

W „Społecznym Koszu” znajdują się produkty spożywcze i rękodzieło. – To między innymi przepyszne miody z przydomowej pasieki i biżuteria, która powstaje z odpadów produkcyjnych. Jest też ceramika wytwarzana przez osoby niepełnosprawne i breloczki z Gołdapi – wymienia Agnieszka Żarkiewicz z MAMYWENĘ, odpowiedzialna za dobór rzemieślników.

WKRÓTCE W CAŁEJ POLSCE?

Projekt ma w przyszłości objąć kolejne województwa, a rzemieślnicy mogą dołączyć w każdej chwili. – Zachęcamy też do tego, by organizacje promowały tę ideę. Startujemy w trzech województwach, ale pomysł jest taki, by objąć całą Polskę. Zapraszamy też organizacje pozarządowe, które oferują usługi. To kolejny etap oferowania biznesowi różnych ciekawych usług, które organizacje mogą zrealizować. Czekamy na propozycje różnych warsztatów, spotkań, konkursów itp. – zachęca Piotr Stec z Fundacji „Mapa Obywatelska” z Kwidzyna.

SPOKO FUNDUSZ

Dochód ze sprzedaży koszy trafi do specjalnego funduszu. – To Spoko Fundusz. Ma on wspierać i rozwijać podmioty ekonomii społecznej. One niekoniecznie muszą być naszymi dostawcami. Liczymy, że w ten sposób ich zmotywujemy, aby nimi zostali. Chcemy pomagać, nie w sensie grantowym, pieniężnym, ale dostosowujemy działania do rozwoju ich działań biznesowych. To na przykład zakup nowych maszyn czy udział w targach tematycznych – dodaje Emilia Kałużna. SPOKO Kosze trafią do sprzedaży we wrześniu.

 

Magdalena Manasterska/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj