Na trzy miesiące trafi do aresztu mężczyzna, który uprowadził własne dziecko. Tak zdecydował gdański sąd. 23-latek z gminy Przywidz usłyszał aż siedem zarzutów. Najpoważniejsze to narażenie chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia oraz pozbawienie go wolności. Decyzję o areszcie sąd uzasadnia tym, że jest duże ryzyko, że 23-latek może ponownie popełnić przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. To najpoważniejsza przesłanka. Pozostałe dwie to obawa matactwa i ukrycia się podejrzanego.
TĘSKNIŁ ZA DZIECKIEM
Piotr L., usłyszał siedem zarzutów. Oprócz wspomnianych wcześniej, będzie odpowiadał także za posiadanie narkotyków, znęcanie się nad byłą partnerką, zmuszanie jej do określonego zachowania i grożenie jej. Jak mów Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, podejrzany przyznał się do winy i składał wyjaśnienia.
– Tęsknił za dzieckiem i za rodziną. Taki motyw przedstawił prokuratorowi – dodaje.
Mężczyźnie grozi pięć lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/mrud