Podsumowanie 759. edycji Jarmarku św. Dominika. Sprzedawcy: „Ludzie są przemili, przychodzą, próbują i kupują”

W niedzielę kończy się Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Impreza trwała ponad trzy tygodnie na ulicach Głównego i Starego Miasta. Kupcy i goście z reguły dobrze oceniają 759. edycję. Frekwencja podczas jarmarku była różna, a handlarze przyznają, że nie ma reguły na to, kiedy ludzi jest więcej. – Niby więcej przychodzi podczas weekendów, ale na przykład w ostatni wtorek, w środku tygodnia ruch też był bardzo duży. Trwający długi weekend to również sporo pracy, sprzedaż idzie bardzo dobrze. Mamy też drugie stoisko niedaleko, ludzie przychodzą, pytają, wielu z nich wraca – mówi sprzedawca ubrań z ręcznie malowanymi wzorami.

 
LUDZIE WRACAJĄ

– Tegoroczna edycja jest w sumie podobna do ubiegłorocznej. Zainteresowanie jest. Ludzie się kręcą, pytają, potem wracają i kupują. Żałuję tylko, że nie miałam czasu przejść się po jarmarku, stoję w jednym miejscu i sprzedaję te skórzane torby. No i nie mogę znaleźć strefy ze starociami, która była blisko – zaznacza jedna ze sprzedawczyń.- To mój debiut na jarmarku. Sprzedaję cydr wytrawny, rzemieślniczy. Ludzie są przemili, przychodzą, próbują i kupują. Jestem zadowolona – dodaje kolejna.

Goście odwiedzający stragany chwalą klimat imprezy i przyglądają się zmianom na Głównym Mieście i Wyspie Spichrzów. Spotkaliśmy turystów z Warszawy, Torunia, Krakowa, Konina, Koszalina, Łodzi. Jest też wielu odwiedzających z zagranicy.

 
CZY SPRAWDZIŁO SIĘ NOWE MIEJSCE Z ANTYKAMI?

Nowością tegorocznego jarmarku jest nowa lokalizacja straganów z antykami na Długi Ogrodach. Wystawcy przyznają, mimo wcześniejszych obaw, że miejsce do handlu jest lepsze niż Podwale Staromiejskie. Zwracali jednak uwagę na słabe oznakowanie nowej lokalizacji. – To jest próbny rok, ludzie nie wiedzą, gdzie jesteśmy i szukają nas. Powinny pojawić się oznaczenia czy drogowskazy na słupach. Ogólnie jestem zadowolona z tegorocznego jarmarku i oceniam go na czwórkę z trzema plusami – mówi handlująca na strefie z antykami. – Jest więcej miejsca, ale ludzi mniej, bo nie było informacji, gdzie jesteśmy – dodaje inny wystawca.

Zakończenie Jarmarku św. Dominika odbędzie się w niedzielę. Ceremonia rozpocznie się o 16.00 na przedprożu Dworu Artusa na Długim Targu.

 

Aleksandra Nietopiel/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj