Rodzice dzieci uczęszczających na zajęcia w Pałacu Młodzieży w Gdańsku skarżą się na dojazd. Od lipca ulica Ogarna znalazła się w tak zwanej Strefie Ograniczonej Dostępności. Uprawniające do wjazdu identyfikatory otrzymują głównie mieszkańcy.
– To nieporozumienie – uważa Paweł Wiśniewski, rodzic i radny dzielnicy Ujeścisko- Łostowice. – W ostatnich dniach rodzice dostają mandaty i pouczenia, są zniesmaczeni. Setki rodziców płacą składkę w Pałacu Młodzieży. Najwidoczniej miasto jest bardzo bogate i nie chce naszych pieniędzy, bo my nie możemy po prostu wrzucić ich do parkometru, nie mamy możliwości, by tam wjechać – dodaje.
MIEJSCE POSTOJOWE 120 METRÓW DALEJ
Rodzice liczą, że otrzymają wjazdówki. Urzędnicy nie pozostawiają wątpliwości. – To godziłoby w ideę strefy – uważa Tomasz Wawrzonek z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. – Zasady reguluje zarządzenie prezydenta Gdańska. W celu umożliwienia dojazdu, ze Strefy Ograniczonej Dostępności zostały wyłączone ulice: Pocztowa, Słodowników, Zbytki oraz Ławnicza. Oznacza to, że miejsca postojowe od Pałacu Młodzieży znajdują się 120 metrów dalej – podkreśla.
Strefa Ograniczonej Dostępności ciągnie się do wysokości ulicy Szerokiej. Nie wykluczone, że w przyszłości będzie sięgać aż do Podwala Staromiejskiego.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Sebastian Kwiatkowski/pOr