Jeszcze przed zimą ma się zakończyć remont kościoła p.w. świętego Andrzeja w Nadziejewie koło Czarnego. W świątyni wymieniane jest niemalże wszystko, od posadzki po stropy. Niezmieniona będzie tylko XVIII-wieczna drewniana konstrukcja obiektu.
Remontowany kościół był od lat w fatalnym stanie technicznym. Niedawno obiekt nawet przechylił się tak bardzo, że groziło to jego zawaleniem.
– Niezbędna była pilna interwencja ekspertów i gruntowny remont – mówi Piotr Zabrocki, burmistrz Czarnego. – Dokonaliśmy tak naprawdę całościowej naprawy, rozebrania wszystkich ścian, usunięcia i wypełnienia fachów. I tak naprawdę od samego dachu po ściany fundamentowe doprowadzamy do stanu używalności i myślę sobie, że nawet z taką gwarancją na sto lat, oczywiście w tym znaczeniu humorystycznym – dodaje.
POCHŁONIE PRAWIE MILION ZŁOTYCH
Cała inwestycja ma kosztować prawie milion złotych. Część pieniędzy pochodzi z dofinansowań unijnych. Przy okazji do renowacji oddano wyposażenie świątyni. To zabytkowy ołtarz, chrzcielnica, ambona i krzyż procesyjny. Pierwsza msza w odnowionym kościele ma być odprawiona w Święta Bożego Narodzenia.
Dariusz Kępa/mkul