Śledczy planują kolejne zatrzymania po starciach pseudokibiców z policją przed Derbami Trójmiasta

Będą kolejne zatrzymania w związku z napaścią na policjantów przed wczorajszymi piłkarskimi Derbami Trójmiasta. Na razie w celi siedzą dwie osoby, a 30 ukarano mandatami. Pseudokibice Lechii zaatakowali funkcjonariuszy w centrum Sopotu. W ruch poszły race i kamienie. Policja musiała użyć gazu. Zatrzymani mogą usłyszeć zarzuty znieważenia policjantów, ale także mogą odpowiedzieć za czynną napaść na policjantów. Grozi za to 10 lat więzienia.

 
ZABLOKOWANO AL. NIEPODLEGŁOŚCI

Grupa kilkudziesięciu pseudokibiców Lechii zaatakowała policjantów na Alei Niepodległości w Sopocie. Zablokowany został ruch na głównej drodze w mieście. W kierunku policjantów poleciały kamienie i petardy oraz krzesełka z ogródków gastronomicznych. Sytuację udało się opanować dopiero po tym, gdy policjanci użyli gazu pieprzowego. Nikomu nic się nie stało.

Na miejscu zatrzymano sześć osób, dwie siedzą policyjnej celi. Wylegitymowano 30 osób.

– Policjanci analizują teraz nagrania ze zdarzenia. Pierwsze osoby, które brały w nim udział, zostały już ustalone – mówi podkomisarz Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Poza incydentem w Sopocie policjanci oceniają, że piłkarskie Derby Trójmiasta minęły spokojnie. Podczas meczu porządku pilnowało 1000 policjantów.

Nagranie z Sopotu można znaleźć na kanale Youtube Lechia Karwiny.

Grzegorz Armatowski
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj