Mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą. LOTOS dogadał się z Robygiem, budynek będzie odebrany

Koniec sporu między grupą LOTOS a deweloperem Robyg. Obie firmy zawarły porozumienie w sprawie zbiornika na gaz. Instalacja miała być wkopana pod ziemię, na co nie zgadzał się koncern. Wykonanie prac natomiast było niezbędne do przeprowadzenia odbioru pobliskiego budynku mieszkalnego. Ze stacji przy al. Hallera odjadą też ciężarówki.

 

Między Grupą LOTOS oraz deweloperem został osiągnięty kompromis. Teraz rady nadzorcze obu firm mają potwierdzić wolę porozumienia. – Jeszcze dziś ciężarówki mają odblokować naszą stację paliw przy al. Hallera – mówi Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy LOTOS.

KILKUDNIOWY POSTÓJ CIĘŻARÓWEK

Przypomnijmy, że od piątku nie można korzystać ze stacji paliw przy al. Hallera w Gdańsku, która działa pod szyldem gdańskiego koncernu. Stanęły tam ciężarówki. Jak relacjonowali świadkowie, kierowcy podjechali pod dystrybutory, po czym udali się na zakupy. Do samochodów już nie wrócili.

Zarzuty dewelopera pojawiły się po tym, jak Grupa LOTOS uniemożliwiła przebudowę zlokalizowanego na stacji zbiornika na gaz. Prace są niezbędne, żeby odebrać pobliski budynek mieszkalny zbudowany przez gdańskiego dewelopera.

Przedstawiciel Robyga – Justyna Lulkiewicz – poinformowała, że „największe zagrożenie stanowią przy tym naziemne zbiorniki z gazem LPG, nie spełniające jakichkolwiek norm bezpieczeństwa. Z posiadanych przez Robyg ekspertyz wynika, że stwarzają one zagrożenie dla osób znajdujących się w pobliżu, w szczególności dla przechodniów (bliskość przystanku tramwajowego.”

Robyg z powyższych powodów rozwiązał umowę dzierżawy w piątek. Lotos natomiast uznał rozwiązanie umowy za niezasadne. Właściciel stacji paliw przedstawił wszelkie, wymagane prawem umowy na jej użytkowanie.

ODETCHNĄ PRZYSZLI MIESZKAŃCY

Powodów do zmartwień nie powinni już mieć przyszli mieszkańcy bloków zbudowanych przez firmę Robyg. Informacja o sporze dużych spółek już wywołała poruszenie w mediach społecznościowych. Informacja o kompromisie powinna ich uspokoić.

Z naszych ustaleń wynika, że mieszkania miały być już teraz odbierane. Z powodu braku pozwolenia na użytkowanie etap ten przesunie się na grudzień. Przebudowa zbiornika na gaz ma potrwać do końca tego roku.

Maciej Naskręt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj