Spędzili na morzu blisko 700 godzin. PKN Orlen zakończył pierwszy etap badań ws. budowy farm wiatrowych

PKN Orlen zakończył etap pobierania próbek geologicznych z dna Morza Bałtyckiego na koncesji, gdzie planuje wybudowanie farm wiatrowych. – Wyniki badań posłużą m.in. do przygotowania wstępnego planu rozmieszczenia turbin wiatrowych oraz określenia rodzaju i wielkości tych konstrukcji – podał koncern.

 

– ORLEN to nie tylko paliwa. Chcemy być wiodącym producentem zielonej energii w Europie Środkowo-Wschodniej. Dlatego rozwijamy projekt morskich farm wiatrowych, jednego z najbardziej efektywnych źródeł odnawialnych. Właśnie zakończyliśmy badania dna Bałtyku, oto jak przebiegały – oznajmił we wtorek na Twitterze PKN Orlen, podając niektóre szczegóły projektu.

ZBADALI 131 KILOMETRÓW KWADRATOWYCH

Informując o zakończonym właśnie etapie pobierania próbek geologicznych dna Bałtyku, koncern wyjaśnił, iż badany był obszar koncesji o powierzchni 131 km kw., oddalony ok. 23 km od linii brzegowej, a jednostka badawcza spędziła na morzu blisko 700 godzin – pracowali na niej m.in. geolodzy, geofizycy, geotechnicy, technicy laboratoryjni oraz wiertnicy.

– W tym czasie wykonaliśmy serię odwiertów na głębokości kilkudziesięciu metrów pod poziomem dna. Pobrane próbki gruntów zostaną teraz poddane analizie laboratoryjnej. Dzięki niej będziemy w stanie przygotować wstępny plan rozmieszczenia turbin wiatrowych. Określimy również optymalny rodzaj i wielkość konstrukcji, na których będą zainstalowane – podał PKN Orlen w filmie towarzyszącym wpisowi na Twitterze.

BADANIA POMOGĄ PRZYGOTOWAĆ WSTĘPNY PROJEKT

O tym, że z portu w Gdańsku wypłynął statek, który zbada parametry geologiczne dna Bałtyku na terenie koncesji morskiej farmy wiatrowej PKN Orlen, koncern poinformował pod koniec października. Już wtedy zapowiedział, że na bazie pozyskanych w trakcie badań informacji przygotuje wstępny projekt techniczny morskiej farmy wiatrowej.

Jak podał wówczas PKN Orlen, obszar badań to rejon Bałtyku zlokalizowany na wysokości Choczewa i Łeby. Zastrzegał jednocześnie, iż czas trwania badań będzie uzależniony od warunków pogodowych.

PKN Orlen poprzez swą spółkę Baltic Power posiada koncesję na budowę farm wiatrowych na Bałtyku o maksymalnej łącznej mocy do 1200 MWe. Jak informował wcześniej, „projekt wpisuje się w zapisany w strategii koncernu rozwój niskoemisyjnych źródeł energii, będący odpowiedzią na zaostrzające się regulacje środowiskowe”.

FUZJA Z ENERGĄ WPISUJE SIĘ W STRATEGIĘ

Ogłaszając w ubiegłym tygodniu wezwanie na 100 proc. akcji Grupy Energa, PKN Orlen zaznaczył, że planowana transakcja, której rozliczenie miałoby nastąpić w kwietniu 2020 r., wpisuje się w jego strategię, zakładającą budowę silnego multienergetycznego koncernu, w tym dalszy rozwój obszaru energetyki, także w obszarze źródeł odnawialnych.

„Do najważniejszych projektów rozwojowych należy planowana budowa morskich farm wiatrowych o maksymalnej mocy 1,2 GWe oraz realizacja farmy fotowoltaicznej we Włocławku” – oświadczył wówczas koncern. Dodał, iż „zakup Grupy Energa przez Orlen umożliwi więc pozyskanie rozbudowanej sieci dystrybucyjnej w północnej i centralnej Polsce oraz znaczącego portfela odnawialnych źródeł energii”. „Ma to istotne znaczenie w kontekście planowanych przez Orlen inwestycji w morskie farmy wiatrowe” – podkreślił jednocześnie PKN Orlen.

PAP/oprac. mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj