Znane są przyczyny śmierci wszystkich ofiar tragedii w Chojnicach. W pożarze hospicjum zginęły cztery osoby. Śledztwo prowadzi słupska prokuratura okręgowa. – Określenie przyczyn śmierci możliwe było po sekcji zwłok – powiedział Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że jedna z osób poniosła śmierć od ognia i z powodu wysokiej temperatury. Trzy kolejne osoby zmarły w wyniku zatrucia tlenkiem węgla.
– Śledztwo będzie prowadzone w kierunku spowodowania niebezpiecznego zdarzenia w postaci pożaru, który zagroził życiu wielu osób. Wyjaśnieniu podlegać będzie również kwestia ewentualnych zaniedbań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa pożarowego na terenie budynku. W takich sytuacjach prawo przewiduje określone sankcje karne – dodaje Paweł Wnuk.
BĘDĄ KARY?
Za spowodowanie niebezpiecznego pożaru, którego następstwem jest śmierć człowieka, grozi kara od dwóch do 12 lat więzienia. Za ewentualne zaniedbania urzędnicze, w tym przypadku związane z zapewnieniem bezpieczeństwa pożarowego na terenie hospicjum, grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
NOCNY POŻAR
Pożar w hospicjum w Chojnicach wybuchł w nocy w miniony poniedziałek. Prawdopodobną przyczyną było zaprószenie ognia od niedopałka papierosa. 20 podopiecznych placówki jest w szpitalach w Chojnicach w Człuchowie. Będą tam do czasu wyremontowania hospicjum w Chojnicach.
IAR/mkul