W tym roku nie będzie podwyżek opłat za śmieci w Gminie Przechlewo. Samorząd znalazł brakujące środki na wywóz i utylizację odpadów. Wystarczyło tylko zweryfikować deklaracje mieszkańców i uszczelnić system poboru opłat.
– Roczne koszty związane z odbiorem i utylizacją śmieci w Przechlewie wynoszą nieco ponad 5 milionów złotych rocznie. Zbierane od mieszkańców opłaty nie pokrywały jednak wszystkich kosztów – mówi Krzysztof Michałowski, wójt Gminy Przechlewo.
KARA DLA PODATNIKÓW
– Przed uszczelnieniem systemu poboru opłat brakowało nam około 100 tysięcy złotych rocznie. Stanęliśmy przed dylematem – albo brakującą kwotę będziemy dopłacać z budżetu gminy, albo podniesiemy opłatę śmieciową. Tym samym jednak karalibyśmy uczciwych podatników – dodaje Michałowski.
Okazało się, że rozwiązaniem problemu było sprawdzenie zgodności złożonych przez mieszkańców deklaracji ze stanem faktycznym.
MIESZKAŃCY NIE ZAWIEDLI
Na wieść o kontrolach, część mieszkańców dobrowolnie skorygowała swoje oświadczenia. Innych urzędnicy wezwali do wyjaśnień. W ten sposób odnaleziono między innymi nieruchomość, na której mieszkało kilkanaście osób, podczas gdy w zgłoszeniu figurował tylko właściciel i tylko on opłacał podatek śmieciowy.
Po uszczelnieniu systemu „gminny budżet śmieciowy” zbilansował się. Nie ma zatem potrzeby podnoszenia opłat.
Dariusz Kępa/ak