Trwają negocjacje w sprawie budowy elektrowni jądrowej w Polsce – powiedział w Programie 1 Polskiego Radia rzecznik rządu Piotr Müller. O tym, kto sfinansuje inwestycję, powinniśmy dowiedzieć się w tym roku.
– To jest taki obszar, który przez ostatnich kilkadziesiąt lat był elementem długich dyskusji. Byłoby z mojej strony nieodpowiedzialne, gdybym wskazał, kto jest preferowany, bo to są rozmowy o dużych pieniądzach. Faktycznie, to jeden z elementów, który ma realizować cele klimatyczne. Jeżeli mamy ograniczyć emisję dwutlenku węgla, wybudowanie elektrowni atomowej jest bez wątpienia jednym z ważnych filarów dostarczania energii w Polsce – wyjaśnił Müller.
PIERWSZY REAKTOR 2033 ROKU?
Pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski podczas listopadowego polsko-amerykańskiego forum przemysłu jądrowego mówił, że kwestię finansowania budowy elektrowni jądrowej należy rozstrzygnąć w 2020 roku po to, żeby utrzymać harmonogram przewidujący uruchomienie pierwszego reaktora w 2033 roku. W tym celu ma powstać nowy podmiot, który zajmie się budową i eksploatacją elektrowni jądrowej. Jego udziałowcem będzie strona polska.
W październiku amerykańsko-japońska firma GE Hitachi Nuclear Energy poinformowała, że podpisała porozumienie w sprawie współpracy przy ewentualnej budowie w Polsce małej elektrowni jądrowej o mocy 300 MW z Synthos – chemicznym koncernem kontrolowanym przez Michała Sołowowa.