Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk stanął przed sądem. Jest oskarżony o poświadczenie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Chodzi o dokumenty, które składał w latach 2013 – 2016.
Jak mówi prokurator Agnieszka Barbarowicz, Struk ma sześć zarzutów. – Po pierwsze, zaniżył składniki w postaci środków pieniężnych. Po drugie, nie podał prywatnej pożyczki 50 tys. złotych. Zaciągnęła ją Mariola Struk, ale w trakcie trwania wspólności majątkowej. Nie podał też działki zakupionej między innymi ze środków pochodzących z tej pożyczki, położonej w Rekowie Górnym. Nie podał też faktu zasiadania w Fundacji Centrum Solidarności.
NIE PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY
Mieczysław Struk nie przyznał się do winy. Stwierdził w sądzie, że sprawa ma charakter polityczny. Po wyjściu z sali wygłosił krótkie oświadczenie. – To jest dopiero początek procesu. Podkreślę, że w tej kwestii jestem niewinny. Dziś wyraźnie to oświadczyłem i na obecnym etapie nie będę udzielać szczegółowych wyjaśnień – powiedział.
W pisemnym oświadczeniu, które rozdano mediom, marszałek stwierdził, że „postępowanie jest kolejnym etapem trwającego od bardzo dawna procesu szykanowania przedstawicieli samorządu na Pomorzu”
Oświadczenie marszałka Mieczysława Struka:
Rozpoczynające się właśnie postępowanie jest kolejnym etapem trwającego od bardzo dawna procesu szykanowania przedstawicieli samorządu na Pomorzu. Stawiane mi zarzuty są w mojej ocenie bezpodstawne i kompletnie niesłuszne – co, jestem przekonany, potwierdzi sąd w wyroku uniewinniającym. Nawet dziś, znając postawione mi zarzuty i ich uzasadnienie, wypełniłbym oświadczenia majątkowe dokładnie tak samo: według mojej najlepszej wiedzy i rozumienia przepisów prawa w tym zakresie.
Kontrola CBA oraz postępowanie prokuratorskie (trwające razem ponad dwa lata) potwierdziły, że mój stan posiadania jest zgodny z moimi dochodami. To jest informacja najważniejsza i niepodważalna. Wszystkie fakty i dokumenty związane ze sprawą są dostępne w internecie i każdy zainteresowany mógł i nadal może się z nimi zapoznać.
Jestem przekonany, że moje wyjaśnienia i argumentacja zostaną ostatecznie uwzględnione.
Rozprawę odroczono do 22 kwietnia. Marszałkowi grozi 8 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/pOr
Marszałek województwa pomorskiego – Mieczysław Struk stanął przed sądem. Jest oskarżony o poświadczenie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Chodzi o dokumenty, które składał w latach 2013 – 2016. Jak mówi prokurator Agnieszka Barbarowicz, Struk ma sześć zarzutów:
Struk 1- 26″
Mieczysław Struk nie przyznał się do winy. Stwierdził w sądzie, że sprawa ma charakter polityczny. Po wyjściu z sali wygłosił krótkie oświadczenie:
Struk 2- 12″
W pisemnym oświadczeniu, które rozdano mediom marszałek stwierdził, że „postępowanie jest kolejnym etapem trwającego od bardzo dawna procesu szykanowania przedstawicieli samorządu na Pomorzu”. Całe oświadczenie jest na radiogdańsk.pl.
Rozprawę odroczono do 22 kwietnia. Marszałkowi grozi 8 lat więzienia.