Zebrali się przeciw nierównemu traktowaniu i przemocy z mocnym akcentem klimatycznym. Pod hasłem „Kobiety i Ziemia mają za dużo do zniesienia” odbyła się w Dzień Kobiet manifa w Gdańsku. W wydarzeniu wzięło udział kilkaset osób.
– W tym roku do naszych manifowych postulatów takich jak prawa kobiet, prawa kobiet do samostanowienia, edukacja seksualna czy prawo kobiet do równej płacy, dodajemy postulat klimatyczny. To kobiety najbardziej zajmują się troską i chcemy dzisiaj na manifie głośno powiedzieć, że ziemia ma już dość. I to my kobiety wprowadzimy tę nową zmianę. Musimy zacząć myśleć inaczej i to również jest zadanie nas kobiet – powiedziała Lidka Makowska z Trójmiejskiej Akcji Kobiecej.
„MANIFOWE” MIASTECZKO
Uczestniczki i uczestnicy wydarzenia zebrali się przy fontannie Neptuna, tam po przemówieniach i występie chóru przeszli ulicą Długą w stronę Katowni. Na Targu Węglowym działało do godz. 17 miasteczko manifowe.
INICJATYWA I ATMOSFERA
– Pierwszy raz jestem na manifie. Nie zgadzam się ze wszystkim co głoszą organizatorzy – na przykład jeśli chodzi o aborcję uważam, że nie powinna być legalizowana, ale podoba mi się sama inicjatywa i atmosfera i to, że są tu różni ludzie. To jest odświeżające i to dobrze, że możemy tutaj się spotkać – mówiła jedna z uczestniczek manify.