Tatuażyści z niecierpliwością czekają na kolejny etap odmrażania gospodarki. Są gotowi do pracy, ale chcieliby być traktowani na równi z kosmetyczkami i fryzjerami. W związku z tym zwrócili się do władz z apelem o równoczesne otwarcie wszystkich firm z branży estetycznej.
Tatuażyści, podobnie jak inni przedstawiciele branży estetycznej, na skutek pandemii znaleźli się w trudnej sytuacji. Plany odmrażania gospodarki są jednak dla nich dość niezrozumiałe. Z jednej strony należą do tej samej grupy, co fryzjerzy i kosmetyczki, z drugiej ich powrót do pracy – według zapowiedzi rządu – nie nastąpi w tym samym czasie.
– Na konferencji pana premiera i ministra zdrowia, którzy przedstawili plany odmrażania gospodarki, zostaliśmy podzieleni na podgrupy. Wymieniono nas jako pierwszych, którzy wrócą do pracy jako ostatni. Bardzo nam zależy na tym, by wszystkie grupy zawodowe działające w branży estetycznej mogły wrócić w trzecim etapie – mówi związany z branżą tatuatorską Wojciech Kuliński.
PODOBNA BLISKOŚĆ Z KLIENTEM
Argumentem tatuażystów do powrotu do pracy w trzecim etapie odmrażania gospodarki jest między innymi to, że zarówno oni, jak i kosmetyczki czy linergistki, pracują w podobnych warunkach bliskości z klientem. Na dodatek bardzo skrupulatnie przestrzegają zasad sanitarno-higienicznych.
– Jesteśmy na tyle świadomą grupą, że potrafimy stosować i stosujemy bardzo wysoki reżim sanitarny już od lat. Standardem jest – tak jak u bardzo wielu kosmetyczek, manikiurzystek czy linergistek – używanie maseczek ochronnych, rękawic czy fartuchów – zaznacza Kulinski.
TAKIE SAME WYMOGI SANITARNE
Kolejna sprawa to wymogi sanitarne, które są takie same dla wszystkich. – Jeżeli od lat jesteśmy w tej samej grupie legislacyjnej z całą branżą kosmetyczną, jesteśmy traktowani w ten sam sposób w sanepidzie, który jasno i równo do nas podchodzi w sprawach wymogów sanitarno-higienicznych, to chcemy, żeby tak dalej było. Skoro zostaliśmy razem zamknięci, to razem niech nas przywrócą – dodaje.
PETYCJA TATUAŻYSTÓW
W internecie trwa zbiórka podpisów pod apelem o równoczesne otwarcie firm z branży estetycznej. Petycję, która trafić ma do Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ministra zdrowia i premiera, podpisało już ponad 10 tysięcy osób.
Posłuchaj materiału:
Aleksandra Nietopiel/am