Policjant z komisariatu we Wrzeszczu na kwarantannie. Co z resztą funkcjonariuszy? „Natychmiast uruchomiono odpowiednie procedury”

Jeden z policjantów z III komisariatu w Gdańsku Wrzeszczu na kwarantannie. Jego żona jest zakażona koronawirusem. Funkcjonariuszowi pobrano wymaz do badań – kierownictwo jednostki czeka na wynik. 

AKTUALIZACJA, GODZ. 19:00:

Wynik testu na koronawirusa okazał się ujemny. Policjant z III komisariatu w Gdańsku Wrzeszczu nie jest zakażony koronawirusem, ale pozostaje na kwarantannie. Pozostałych dwóch funkcjonariuszy, będących w izolacji, wraca do pracy.

Jak nieoficjalnie ustalił nasz reporter, żona policjanta jest pielęgniarką. Pod koniec ubiegłego tygodnia wykryto u niej koronawirusa. Jej mąż – policjant z komisariatu we Wrzeszczu – został poddany kwarantannie. – Kierownictwo jednostki, jak tylko dowiedziało się o sytuacji, natychmiast uruchomiło odpowiednie procedury – zapewnia starszy aspirant Karina Kamińska z gdańskiej komendy miejskiej:

– Dwóch policjantów decyzją służb sanitarnych przebywa w izolacji domowej. Pomieszczenie oraz pojazd użytkowany przez tego policjanta zostały natychmiast wycofane z użytku i zabezpieczone przez bezpośredniego przełożonego policjanta z zachowaniem środków ostrożności, a następnie zdezynfekowane przez specjalistyczną firmę – mówi starszy aspirant. – Po otrzymaniu wyniku testu będą podejmowane dalsze decyzje oraz dyspozycje służb sanitarnych, z którymi jesteśmy w stałym kontakcie. 

ZADANIE SŁUŻB SANITARNYCH

– Przypominam, że podmiotem wiodącym w sprawie czynności podejmowanych wobec zagrożenia wirusem są służby sanitarne. Decyzji o poddaniu kwarantannie nie podejmuje przełożony policjanta. Taką decyzję wydać może tylko i wyłącznie sanepid. Przełożeni dokładają wszelkich starań by policjanci, pracownicy byli bezpieczni, a w razie potrzeby otoczeni właściwym wsparciem – dodała Karina Kamińska.

Wynik testu na obecność koronawirusa u policjanta ma być znany jeszcze w środę lub w czwartek przed południem. Jeśli okaże się, że mężczyzna także jest chory, wówczas kwarantannie poddane zostaną wszystkie osoby, które miały z nim kontakt.

 

 

Grzegorz Armatowski/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj