Ratują zaginionych i ofiary katastrof budowlanych. Pomagają im w tym specjalnie wyszkolone psy i sprzęt, który jest już mocno wysłużony. Grupa poszukiwawczo-ratownicza OSP w Gdańsku zbiera na nowego busa.
Nowy pojazd z napędem na cztery koła ma zapewnić ratownikom sprawne i bezpieczne przeprowadzanie akcji na terenie północnej Polski – bo właśnie tutaj grupa działa i jest jedynym takim zespołem w tej części kraju. Koszt pojazdu to 180 tys. złotych, a finansowanie płynie z różnych źródeł.
– W tej chwili brakuje nam około 30 tys. złotych, żeby uzbierać pełną kwotę, stąd zbiórka w internecie. Liczymy na wsparcie społeczeństwa – mówi Katarzyna Wodniak, naczelnik OSP w Gdańsku.
JEDNOSTKA SPECJALISTYCZNA
W busie będzie mogło jeździć co najmniej pięć psów i ośmioro ratowników, transportowany będzie też sprzęt wykorzystywany w czasie akcji. Chodzi też o to, by zapewnić komfort psim ratownikom, aby po kilku godzinach jazdy mogły w pełni swoich sił ratować życie zaginionych osób.
– Jesteśmy jednostką specjalistyczną. Psy, jako nasze specjalnie wytrenowane narzędzia, pozwalają nam lokalizować osoby zagubione w terenie otwartym. Najczęściej poszukujemy zaginionych starszych i dzieci. Wspieramy też działania PSP, działając na gruzowiskach – dodaje Zastępca Naczelnika OSP Michał Szalc.
Zbiórka pieniędzy na nowego busa prowadzona jest przez stronę pomagam.pl.
Więcej na ten temat można posłuchać tutaj:
Aleksandra Nietopiel/ako