Prezydent Andrzej Duda podpisał w środę ustawę antyprzemocową. To nie ofiara przemocy domowej, lecz jej sprawca będzie musiał natychmiast opuścić wspólne mieszkanie.
Tzw. ustawa antyprzemocowa, a właściwie ustawa z dnia 30 kwietnia 2020 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, ma na celu m.in. natychmiastowe izolowanie sprawców przemocy domowej od ich ofiar. Nowe przepisy wejdą w życie po upływie sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia.
SZYBKIE REAGOWANIE I 14-DNIOWY ZAKAZ ZBLIŻANIA SIĘ
Ustawa zakłada wprowadzenie odrębnego, szybkiego postępowania w sprawach o zobowiązanie osoby stosującej przemoc do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania oraz zakazanie zbliżania się do niego. Uprawnienia do wydawania natychmiastowego nakazu w tych sprawach będą przyznane policji, a także Żandarmerii Wojskowej. Nakaz będzie obowiązywał przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą, sąd może przedłużyć ten okres.
Nakaz opuszczenia mieszkania będzie egzekwowany – łącznie z możliwością użycia środków przymusu – bez względu na ewentualne twierdzenie sprawcy, że nie ma dokąd się wyprowadzić.
SUROWE KARY ZA ŁAMANIE ZAKAZU
Policja będzie zobowiązana do regularnego sprawdzania, czy osoba objęta nakazem opuszczenia mieszkania lub niezbliżania się do niego stosuje się do nałożonych na niego sankcji. Jeżeli nie tego nie uczyni, będzie podlegać karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Dodatkowo w określonych przez ustawę sprawach pisma procesowe będą mogły być doręczane nie tylko przez pocztę, ale również za pośrednictwem policji, a osoby domagające się zastosowania środków wobec sprawcy przemocy będą zwolnione z kosztów sądowych.
PAP/am