Z powodu koronawirusa powoła polskich mam musi sprostać podwójnej roli, jednocześnie opiekując się dziećmi i pracując. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, co druga z nich przyznaje, że sprawia jej to poważne trudności, a niewiele mniej, że troska o dziecko i karierę oznacza stres i lęk o pozycję w firmie. Listę najbardziej męczących obowiązków pracujących mam otwierają jednak sprzątanie i zakupy, a nie obowiązki zawodowe.
Koronawirus wywrócił do góry nogami wiele dziedzin życia, zamknął żłobki, przedszkola i szkoły, uczniów odesłał na naukę zdalną, a część pracowników zmusił do pracy z domu. Pandemia w większym stopniu zmieniła życie matek, które przeszły właśnie na pracę zdalną i w jednej chwili zostały zmuszone do spełniania w pełnym wymiarze kilku ról jednocześnie: opiekunki, nauczycielki, pracownicy, kucharki i sprzątaczki. Z badania Quality Watch zrealizowanego dla BIG InfoMonitor wynika, że w takiej sytuacji znalazła się co druga matka (49 proc.), podczas gdy wśród ojców łączenie ról jest udziałem co trzeciego (35 proc.). Najczęściej pracę zdalną z opieką godzą mamy w wieku 35-44 lat (63 proc.).
O ile rodzice dzieci do 8 lat mają możliwość skorzystania z zasiłku opiekuńczego, to reszta własnymi siłami musi poradzić sobie z nowymi wyzwaniami. W co trzecim domu odbywa się to bez pomocy dziadków dostępnej wcześniej, ponieważ ze względu na zalecaną izolację osoby starsze nie spotykają się teraz z wnukami. Co trzecia mama w tej trudnej sytuacji nie może też liczyć na wsparcie partnera.
WIĘCEJ OBOWIĄZKÓW OZNACZA WIĘKSZY STRES
Wysyp obowiązków potrafi przytłoczyć. Połowa matek przyznaje wprost, że łączenie etatu w firmie z opieką nad dziećmi sprawia bardzo poważne trudności, bo ich zdaniem obowiązki domowe odrywają od pracy i obniżają wydajność. Owszem, jest szansa na poprawę efektywności pracy, ale pod warunkiem mobilizacji i zdyscyplinowania wszystkich członków rodziny. Przy takim podejściu siedmiu na 10 mamom udaje się pracować na 100 proc. możliwości. Koniec końców cztery z dziesięciu i tak stresują się, że mniejsze zaangażowanie w pracę może przełożyć się na utratę stanowiska, pogorszenie warunków finansowych czy też zwolnienie. Obawy nasila trudna sytuacja na rynku pracy.
A posiadanie dzieci to przecież wyższe wydatki i większa odpowiedzialność za domowe finanse. Tę większą odpowiedzialność za budżet rodziców można zauważyć w badaniu przeprowadzonym dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor jeszcze przed pandemią. Wynika z niego, że kłopoty z opłaceniem bieżących zobowiązań kilka razy w miesiącu lub co najmniej raz w miesiącu miało 16 proc. gospodarstw domowych, w których były dzieci i 22 proc. gospodarstw, w których potomstwa nie było. Co istotne, statystyk nie zawyżali seniorzy, bo ci radzili sobie jeszcze lepiej niż rodziny z dziećmi.
NAJBARDZIEJ PRACUJĄCEJ MATCE DOKUCZA BAŁAGAN
Odpowiedź na pytanie, jakie obowiązki sprawiają najwięcej problemów mamie na podwójnym etacie jest zaskakująca. Wcale nie jest to praca zawodowa, lecz… utrzymanie porządku w domu (38 proc.). Poza sprzątaniem bardziej uciążliwe niż obowiązki zawodowe okazują się też zakupy (30 proc.), opieka nad dzieckiem (29 proc.) i pomoc dziecku w odrabianiu lekcji (29 proc.). Praca zawodowa znalazła się dopiero na piątym miejscu działań sprawiających trudności (26 proc.), tuż przed przygotowywaniem posiłków (25 proc.), które na tej liście postrzegane są jako najmniej męczące.
Czy w tym wszystkim jest jeszcze miejsce na wolny czas, wypoczynek i rozwój matek? Trudno uwierzyć, ale tak. Czas dla siebie ma 84 proc. badanych pracujących mam. Mamy, po tym jak skończą pracę, posprzątają, odrobią z dziećmi lekcje i ugotują, najchętniej relaksują się przy czytaniu książek oraz oglądaniu filmów i słuchaniu muzyki. Po książki sięgają chętniej niż reszta społeczeństwa. Wychodzą też na spacery, ćwiczą, a także rozwijają się zawodowo korzystając ze szkoleń czy kursów i robią to częściej (14 proc.) niż ogół badanych (11 proc.), który nie ma na głowie pracy i pociech jednocześnie.
KOBIETY RZADZIEJ MAJĄ NIEOPŁACONE RACHUNKI, CZĘŚCIEJ CZEKAJĄ NA ALIMENTY
Według ostatnich danych, Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK, na temat zaległości Polaków z tytułu nieopłaconych na czas bieżących zobowiązań i kredytów, kobiety stanowią mniej niż 39 proc. niesolidnych dłużników, a ich zaległości mniej niż 34 proc. całej kwoty. Z negatywnymi wpisami widnieje w bazach 1,09 mln pań i mają one do oddania niecałe 26,6 mld zł z 79,8 md zł wszystkich zaległości. Przewaga mężczyzn w rejestrze to m.in. rezultat niepłaconych alimentów. Na 285 764 dłużników alimentacyjnych ponad 94 proc. to panowie.
Do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor można, tak jak wcześniej, zgłosić dłużnika bez wychodzenia z domu. Tylko w marcu tych alimentacyjnych przybyło niemal 2,6 tys. Łączne zaległości 286 tys. osób z tytułu nieuregulowanych alimentów zbliżają się do 11,5 mld zł.
Z okazji Dnia Matki prezydent Andrzej Duda złożył mamom życzenia, o czym pisaliśmy TUTAJ, a minister Marlena Maląg podkreśliła rolę macierzyństwa.
BIK/am