Są zarzuty dla 40-latka z Gdańska, który, zdaniem śledczych, wyrzucił kota z okna mieszkania na trzecim piętrze falowca w Nowym Porcie. Zwierzę przeżyło i trafiło pod opiekę weterynarza. Mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Został aresztowany na trzy miesiące.
– Jak się okazało, jest on podejrzany o inne podobne przestępstwa – mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z gdańskiej policji.
– Mężczyzna w niewłaściwy sposób opiekował się dwiema kozami. Zwierzęta były głodzone i przetrzymywane zimą w nieodpowiednich warunkach. Po interwencji służb zostały mu odebrane. Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi kara 5 lat więzienia – dodaje Chrzanowski.
Grzegorz Armatowski/mk