Ciało kobiety znaleziono w mieszkaniu jednego z bloków w centrum Malborka. Ofiarą jest 30-latka. Na razie nie wiadomo, jak zginęła. Wykaże to sekcja zwłok.
Około godziny 15:00 nieprzytomną kobietę znalazła jej rodzina, która wróciła do mieszkania. Wezwała pogotowie, ale, niestety, lekarz stwierdził zgon. Sprawą zajęli się policja i prokuratura.
WSTĘPNIE WYKLUCZONY UDZIAŁ OSÓB TRZECICH
Śledczy wstępnie wykluczyli, aby do śmierci 30-latki przyczyniły się osoby trzecie. Na miejscu cały czas pracują policyjny technik, lekarz sądowy i prokurator – poinformowała podkomisarz Katarzyna Marczyk z malborskiej komendy.
Grzegorz Armatowski/pb