Mężczyzna podejrzany o molestowanie seksualne 14-latki zatrzymany w Pucku. 34-latek usłyszał zarzut i trafił do aresztu. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura. Wszystko zaczęło się od internetowej korespondencji. Śledczy ustalili, że 34-latek nawiązał kontakt z 14-latką przez jeden z komunikatorów. Nastolatka zgodziła się z nim umówić. Podczas spotkania mężczyzna miał ją molestować seksualnie.
– Gdy sprawa wyszła na jaw, policjanci zatrzymali 34-latka. Mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzut składania małoletniej poniżej 15. roku życia seksualnych propozycji, wykonywania innych czynności seksualnych, prezentowania treści o charakterze pornograficznym oraz doprowadzenia pokrzywdzonej do innej czynności seksualnej – poinformował szef puckiej prokuratury Jacek Chmielewski.
SPRAWDZĄ TELEFON I KOMPUTER
Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Śledczy zabezpieczyli jego telefon i komputer, żeby sprawdzić, czy nie posiadał pornografii dziecięcej. Sąd aresztował 34-latka na trzy miesiące. Podejrzanemu grozi 12 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski