Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 21-latka, który usiłował dokonać rozboju na ekspedientce jednego z marketów w Malborku. Mężczyzna, który został tymczasowo aresztowany, odpowie też za kilka innych napadów i kradzieży.
Jak mówi Katarzyna Marczyk z Komendy Powiatowej Policji w Malborku, we wtorek późnym popołudniem dyżurny dostał zgłoszenie o napadzie na ekspedientkę w jednym z marketów. Natychmiast na miejsce pojechali policjanci, którzy ustalili, że kilka minut wcześniej do sklepu wszedł zamaskowany mężczyzna. Dusząc ekspedientkę, przewrócił ją na ziemię, po czym wyciągnął nóż i grożąc jego użyciem ukradł ze sklepowej kasy pieniądze.
PRZYŁAPANY NA GORĄCYM UCZYNKU
Pracujący nad sprawą policjanci w środę zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy rozboju. – Funkcjonariusze weszli za nim do sklepu i zatrzymali go w momencie, gdy rzucił się na ekspedientkę, usiłując dokonać kolejnego rozboju – powiedziała Katarzyna Marczyk.
Policjanci przy mężczyźnie znaleźli nóż oraz gaz obezwładniający. Zatrzymany 21-latek trafił do policyjnego aresztu. Jest również podejrzany o dokonanie kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów na terenie miasta, gdzie użył wobec ekspedientki gazu.
21-LATEK POCZEKA W ARESZCIE NA ROZPRAWĘ
W czwartek 21-letni mieszkaniec Malborka usłyszał sześć zarzutów – dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, usiłowania rozboju, kradzieży rozbójniczej oraz kradzieży sklepowych na łączną kwotę blisko 2 tysięcy złotych. Grozi mu do 12 lat więzienia. W piątek sąd przychylił się do wniosku śledczych i prokuratora, stosując wobec podejrzanego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.
PAP/am