Właścicielka firmy, która zakręciła wodę czteroosobowej rodzinie z Nowego Dworu Gdańskiego, usłyszała zarzut

Jest zarzut w głośnej sprawie zakręcenia wody rodzinie z czwórką małych dzieci z Nowego Dworu Gdańskiego. Proceder ujawniło Radio Gdańsk. Zarzut usłyszała właścicielka firmy drzewnej – Małgorzata Ł. Zdaniem śledczych w czerwcu tego roku kobieta celowo zakręciła wodę rodzinie, która mieszka w sąsiadującym z firmą budynku. Miała zrobić to po to, aby zmusić ich do sprzedaży mieszkania. Przyłącze należy do wspólnoty mieszkaniowej, ale znajduje się na terenie, który niedawno kupiła firma Małgorzaty Ł. 


Jak mówi Prokurator Rejonowy w Malborku Agnieszka Gorczyńska, podejrzana będzie odpowiadać za dwa czyny. – Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa narażenia rodziny z czwórką małych dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, szczególnie biorąc pod uwagę stan epidemii w Polsce, a także porę roku, w której nastąpiło zakręcenie zaworu z wodą. Co istotne też, to działanie zmierzało do tego, aby zmusić pokrzywdzonych do sprzedaży mieszkania poniżej jego ceny rynkowej – mówi prokurator Gorczyńska.

NIE PRZYZNAŁA SIĘ DO WINY

Prokuratura oprócz sprawy karnej wystąpiła też przeciwko kobiecie z pozwem cywilnym o przywrócenie posiadania dostępu do wody. Co ważne, sąd nakazał Małgorzacie Ł., natychmiastowe odkręcenie zaworu, ale kobieta nie zrobiła tego dobrowolnie. Do akcji niedawno przystąpił komornik w asyście policji. Wszedł na teren firmy, ale wody nie przywrócił. Okazało się, że przyłącze wodociągowe zostało częściowo zdemontowane. Wspólnota mieszkaniowa twierdzi, że kobieta zrobiła to bezprawnie, bo przyłącze jest własnością wspólnoty.

Za zarzut, który Małgorzata Ł., usłyszała w prokuraturze, kobiecie grożą trzy lata więzienia. Podejrzana nie przyznała się do winy, ale składała wyjaśnienia.

 
Grzegorz Armatowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj