Gdyńska prokuratura złożyła zażalenie na decyzję sądu, który nie zgodził się na aresztowanie syna Ryszarda Krauzego. Aleksander K. jest podejrzany o pobicie operatora TVP Gdańsk. Do zajścia doszło tydzień temu przed domem biznesmena w Gdyni.
Wcześniej CBA zatrzymało Ryszarda Krauzego i przeszukiwało jego posiadłość. Wydarzenie sprzed willi relacjonowały media. Aleksander K. miał zaatakować dziennikarza TVP, gdy ten kończył już pracę. Usłyszał trzy zarzuty.
CZĘŚCIOWO PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY
– Podejrzany został zatrzymany dzień później i usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej, kierowania groźby karalnej oraz spowodowania obrażeń ciała pokrzywdzonego. Częściowo przyznał się do popełnienia przestępstwa, polegającego na spowodowaniu obrażeń ciała, natomiast w trochę inny sposób przedstawił przebieg tego zdarzenia – mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Zażalenie rozpatrzy Sąd Okręgowy w Gdańsku. Aleksandrowi K. grożą 2 lata więzienia. Na razie mężczyzna ma policyjny dozór i zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
Grzegorz Armatowski/pOr