W środę Sąd Apelacyjny w Gdańsku ogłosi wyrok w procesie mężczyzny oskarżonego o podpalenie kamienicy w Tczewie. W pierwszej instancji Mirosław Sz. został skazany na 25 lat więzienia. O warunkowe zwolnienie z odbywania kary będzie mógł się ubiegać po 20 latach.
Prokurator w apelacji domaga się dla oskarżonego kary dożywotniego pozbawienia wolności, a obrona złagodzenia wyroku. W piątek odbyła się pierwsza rozprawa, ale sąd odroczył ogłoszenie wyroku do najbliższej środy.
ZGINĘŁA DZIEWCZYNKA I STARSZY MĘŻCZYZNA
W tragicznym pożarze, do którego doszło w maju 2018 roku, zginęli 2-letnia dziewczynka i 79-letni mężczyzna. 8 innych osób zostało rannych. Mirosław Sz. odpowiadał też za usiłowanie zabójstwa, nękanie i zniszczenie mienia. Prokuratura twierdzi, że oskarżony podpalając kamienicę usiłował zabić w ten sposób męża kobiety, z którą miał romans.
Grzegorz Armatowski/mm