Zastępca burmistrza Kościerzyny Dawid Jereczek na razie nie zrezygnował ze stanowiska. Jak informowaliśmy w piątek, burmistrz poprosił go o rezygnację po tym, jak ogłosił w mediach społecznościowych, że będzie powiatowym liderem ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni.

– Zachowanie burmistrza było dla mnie dużym zaskoczeniem – przyznaje Dawid Jereczek. – Burmistrz wiedział o tych ruchach. Uzasadnia to tak, że nie było to uzgodnione z grupą, z którą ostatnio szliśmy do wyborów. Nie do końca do mnie ten argument przemawia, bo przecież pan burmistrz też wszystkich rzeczy z grupą nie uzgadnia. Myślałem, że wszystko jest dogadane, z burmistrzem rozmawialiśmy i podkreślałem, że jeśli coś będzie nie tak, to zawsze mogę się wycofać, jeżeli tylko mi powie. Obecnie jestem na urlopie, w przyszłym tygodniu będziemy dalej rozmawiać o szczegółach. Dzisiaj nie jestem w stanie powiedzieć, co dalej, ale myślę, że zastępcą burmistrza nie będę – mówi Jereczek.

Dawid Jereczek jest zastępcą burmistrza od początku 2019 roku. Wcześniej pracował w Kościerskim Domu Kultury, gdzie przebywa na bezpłatnym urlopie.

Grzegorz Armatowski/pOr