Szef grupy oszustów podejrzanych o przejmowanie majątku biznesmenów zatrzymany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Tomasza Sz. ujęli „łowcy cieni” z CBŚP.
Mężczyzna od półtora roku był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania. Został zatrzymany w Szczecinie, gdy przekroczył granicę Polski. Jak ustalili śledczy, oszuści przejęli ponad 4 miliony złotych.
– Pierwszym etapem przestępczego procederu było pozyskiwanie danych zamożnych klientów banków. Następnie poszukiwano tzw. „słupów”, którzy podając się za właścicieli rachunków bankowych i posługując się podrobionymi dokumentami tożsamości, dokonywali w bankach zmiany danych dostępowych do tych rachunków, umożliwiając zlecanie przelewów online. Na kolejnym etapie oszustwa przelewano pieniądze na rachunki osób, które zgodziły się założyć konta bankowe na swoje dane. Środki z tych kont były następnie wypłacane i dzielone pomiędzy członków grupy proporcjonalnie do roli i udziału – wyjaśnia Grażyna Wawryniuk, prokurator z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Zarzuty w tej sprawie postawiono już dwudziestu osobom. Ustalono również, że grupa przestępcza wyłudzała leasingi, kredyty oraz świadczenia telekomunikacyjne.
WARTOŚĆ – 6,7 MILIONA ZŁOTYCH
– Szacowana wartość mienia, będącego przedmiotem przestępstw, to ponad 6,7 miliona złotych. Oskarżonym zarzuca się udział w zorganizowanej grupie przestępczej, doprowadzenie lub usiłowanie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem banków, firm leasingowych oraz operatorów telekomunikacyjnych, pranie brudnych pieniędzy i podrobienie dokumentów – dodaje Wawryniuk.
Tomasz Sz. usłyszał zarzuty m.in. kierowania zorganizowaną grupą przestępczą w okresie od sierpnia 2016 do stycznia 2018 roku. Został aresztowany na trzy miesiące.
Grzegorz Armatowski/mw