– Chcemy poznać kryteria, według których dzielono środki z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych – mówią pomorscy posłowie i senatorowie opozycji. Ich zdaniem pieniądze w ramach tego unijnego wsparcia przydzielano według klucza politycznego. Między innymi Trójmiasto czy Słupsk nie dostało żadnych środków.
Jak wskazuje opozycja kwota jaka trafiła na Pomorze w ramach Funduszu jest dwa razy niższa niż pieniądze, jakie otrzymały inne województwa.
– Samorządy wojewódzkie, które są w opozycji otrzymały 11 proc. tej kwoty, a te które są w koalicji rządzącej 89 procent – zaznacza Jacek Karnowski, prezydent Sopotu i przewodniczący Stowarzyszenia Samorządy dla Polski. Jak podkreśla zabrakło konkretnych i transparentnych kryteriów mówiących o zasadach przyznawania środków.
– Dostęp do pieniędzy w wielu miastach, miasteczkach i wsiach będzie nierówny. Nie można w ten sposób rządzić pieniędzmi publicznymi tam gdzie się chce, a nie tam gdzie potrzeba. Zebraliśmy się jako parlamentarzyści i parlamentarzystki z Pomorza oburzeni tym w jak uznaniowy, niesprawiedliwy i nieuczciwy sposób te środki są dysponowane. Będziemy pytać naszych kolegów z PiS, gdzie oni są? Nie chcą ani debatować ani powalczyć o interesy mieszkańców i mieszkanek Pomorza – mówi Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej.
PODZIAŁ FUNDUSZY
– Odczytuję te decyzje finansowe rządu jako próbę oddziaływania na wyborców, ale też na samorządowców, którzy cieszą się poparciem społeczeństwa Trójmiasta i Pomorza i potwierdzają swój mandat w kolejnych wyborach – dodaje Sławomir Rybicki, senator Platformy Obywatelskiej
Sprawie, między innymi podziału środków z funduszu, ma się przyjrzeć nowo powołany pomorski zespół parlamentarny, do którego zostali zaproszeni posłowie i senatorowie wszystkich opcji politycznych. Zespół chce też się zająć ustawą metropolitalną i planowanymi inwestycjami w regionie.
ZDANIE WOJEWODY
W ubiegłym tygodniu wojewoda pomorski Dariusz Drelich informował, że na Pomorze w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych trafi łącznie ponad 622 mln złotych. Samorządy w całej Polsce otrzymają w sumie 12 mld złotych. Środki przeznaczone zostaną m. in. na zakup sprzętu medycznego, budowę nowych placówek edukacyjnych czy przebudowy dróg.
Aleksandra Nietopiel/pb