Minęły dwa lata od śmierci prezydenta Gdańska. Koalicja Obywatelska chce powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie śledztwa dotyczącego zabójstwa Pawła Adamowicza. Do dzisiaj prokuratura nie przedstawiła aktu oskarżenia zabójcy.
Swoje niezadowolenie z dotychczasowego przebiegu sprawy wyrazili m.in. Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta i Borys Budka, przewodniczący Koalicji Obywatelskiej.
– Wstydem dla państwa polskiego jest to, co się dzieje w tej sprawie, bo dzieje się naprawdę niewiele. Zwracam się z apelem do opozycji parlamentarnej o współdziałanie. Proszę o to Włodzimierza Czarzastego i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Liczę na to, że szybko się porozumiemy i podejmiemy stosowne kroki by zrobić to, co będziemy mogli na tym etapie – apelował Piotr Adamowicz, brat prezydenta.
BĘDZIEMY ŻĄDAĆ INFORMACJI
Śledztwo prowadzone od dwóch lat nie przyniosło konkretnych rezultatów. – To wszystko wymaga wyjaśnienia. Będziemy żądać na najbliższym posiedzeniu sejmu przedstawienia kompleksowej informacji prokuratora generalnego dotyczącego śledztwa ws. zabójstwa Pawła Adamowicza – zapowiedział Borys Budka, przewodniczący KO.
Zdaniem przewodniczącego trzeba zbadać także, czy w czasie śledztwa nie było nacisków politycznych, by jak najpóźniej ujawnić opinii publicznej materiał zebrany w aktach sprawy. – Dlatego koniecznym wydaje się powołanie sejmowej komisji śledczej, która wyjaśni rolę organów państwa – w szczególności prokuratury w sprawie śledztwa dotyczącego morderstwa prezydenta Gdańska – podkreślił Budka.
ZABÓJCĘ CZEKA KOLEJNE BADANIE PSYCHIATRYCZNE
Zabójca Pawła Adamowicza, Stefan W., wciąż nie został osądzony i przebywa w areszcie. Czeka go po raz trzeci przebadanie przez biegłych psychiatrów.
Prezydent Gdańska zginął od ciosów nożem. Został zaatakowany na scenie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 13 stycznia 2019 roku. Zmarł dzień później.
Aleksandra Nietopiel/mw