Tragedia w Malborku. Po godzinie 13:00 pociąg Pendolino potrącił na torach mężczyznę. 66-latek zginął na miejscu.
Do wypadku doszło w pobliżu przejazdu przy de Gaulle’a w miejscu, gdzie nie ma przejścia przez tory. Jak powiedziała Radiu Gdańsk asp. Sylwia Kowalewska z malborskiej komendy – maszynista widział mężczyznę, ale nie był w stanie zapobiec wypadkowi. Kierujący pociągiem był trzeźwy.
OPÓŹNIENIA POCIĄGÓW
Jeden tor w miejscu wypadku wciąż jest zablokowany, co skutkuje opóźnieniami w kursowaniu pociągów.
Przyczyny tragedii wyjaśni prokuratorskie śledztwo.
Sebastian Kwiatkowski/pb