Mieszkańcy Malborka i władze miasta czekają na projekt przebudowy Drogi Krajowej numer 22 przez Malbork. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekazała informację, że wbrew wcześniejszym planom, nie powstanie rondo, które planowano na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Dalekiej.

– Projektant pracuje, czekamy na projekt – mówi Marek Charzewski, Burmistrz Malborka. – Dopiero wtedy będziemy mogli rozmawiać na temat zaakceptowania tego planu i inwestycji. Osią sporu jest liczba ekranów, które mają być w mieście wzdłuż Drogi Krajowej.

Władze miasta nie zgodzą się na dużą liczbę ekranów. Prace przy przebudowie drogi krajowej numer 22 są opóźnione. Różne odcinki są na różnym etapie zaawansowania, jeśli chodzi o prace projektowe czy uzyskiwanie pozwoleń.

W Sztutowie powstanie Dom Kultury. Przez kilkanaście lat w mieście nie było takiej instytucji.

– Dom Kultury zostanie umieszczony  w Szkole Podstawowej i będzie się mieścił w pomieszczeniach po zmodernizowanej kotłowni – mówi wójt Sztutowa Robert Zieliński.

Decyzję w tej sprawie podjęli właśnie radni, którzy na wstępne prace przy inwestycji przeznaczyli około 20 tys. zł. Prace nad dokumentacją powinny zakończyć się w pierwszej połowie roku. Po uzyskaniu zgody na prace budowlane, samorząd rozpocznie starania o  środki na ich przeprowadzenie z funduszy rządowych. Inwestycja powinna zakończyć się w 2023 roku.

60 złotych na koncie i 20 tysięcy długów. Tak jeszcze niedawno wyglądała sytuacja malborskiego stowarzyszenia, które opiekuje się bezdomnymi zwierzętami. 

– Po apelu o pomoc uzbieraliśmy już ponad połowę potrzebnej kwoty – mówi Krystyna Panek z Malborskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Reks. – Część faktur mogliśmy już spłacić. Mieliśmy głupie myśli, żeby zamknąć stowarzyszenie, ale one odeszły. Postanowiliśmy poprosić dobrych ludzi o pomoc i się udaje – dodaje.

Pod opieką Stowarzyszenia pozostaje około 60 kotów i kilka psów. Niektóre ze zwierząt przebywają w domach tymczasowych. Pomóc można biorąc udział w zrzutkach prowadzonych na facebooku W TYM MIEJSCU.  

Tomasz Ołdziejewski ze Sztutowa, zdobywca rekordu Guinnessa za stworzenie największej na świecie bursztynowej repliki Titanica, pracuje obecnie przy kopii helskiej latarni. Artysta myślami jest już jednak przy następnej pracy – chce wykonać z bursztynu replikę najwyższego budynku na świecie, mierzącej 828 metrów Burdż Chalifa w Dubaju.

Wieża będzie też największą pracą Tomasza Ołdziejewskiego. Jak mówi, będzie miała 240 cm. Bursztynnik marzy, by pojechała ona z polskimi wystawcami do Dubaju, na mające się tam odbyć w 2022 roku targi międzynarodowe.

Ołdziejewski jest gotów pojechać do tej arabskiej monarchii, by pomóc w montażu swojego dzieła. Będzie ono, zapewnia, dobrą promocją Polski i polskiego bursztynu, który jest wysoko ceniony nawet w krajach Bliskiego Wschodu.

Filip Jędruch/Witold Chrzanowski/ako