Miał okradać tczewskie apteki, a potem sprzedawać łup przypadkowym osobom. Grozi mu kara pozbawienia wolności

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o kradzieże w aptekach. Sprawca wchodził do placówek na terenie miasta i wykorzystując nieuwagę personelu, kradł artykuły farmaceutyczne i wyroby medyczne. Straty oszacowano na 15 tysięcy złotych.

Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie Dawid Krajewski poinformował, że zatrzymany mężczyzna sprzedawał skradziony towar po okazyjnych cenach przypadkowym osobom. Od początku tego roku w aptekach na terenie miasta dochodziło do kradzieży.

– Ten sam sprawca wchodził do sklepów z lekami i wykorzystując nieuwagę personelu, kradł artykuły farmaceutyczne i wyroby medyczne. W wyniku przestępczej działalności sprawcy powstały straty na kwotę blisko 15 tysięcy złotych – dodał Krajewski.

RECYDYWA

Funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego mężczyznę, którym okazał się 32-letni bezdomny. W środę śledczy przesłuchali zatrzymanego, któremu przedstawili zarzuty dotyczące kradzieży.

32-latek był już karany za podobne przestępstwa, dlatego za te czyny odpowie w warunkach recydywy. Grozi mu kara do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności.

PAP/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj