Jedni jeszcze powtarzają, drudzy starają się relaksować, kolejni spotykają się ze znajomymi. Maturzyści odliczają godziny do egzaminu dojrzałości i próbują opanować stres.
We wtorek matury. Maturzyści majówkę spędzali na powtarzaniu materiału i starali się opanować stres. – Ja się stresuję, ale jest to pozytywny stres, który motywuje do działania – mówi Judyta Mróz z Liceum Międzynarodowego w Gdańsku.
WARTO SIĘ DOBRZE WYSYPIAĆ
– Nauka trwała trzy lata, ale myślę, że warto jeszcze sobie powtórzyć lektury czy wzory z matematyki. Majówki nie mieliśmy, ale mamy za to ostatnie godziny przed maturą. Możemy je spędzić na relaksie. Ja na przykład ostatnio starałem się wysypiać – mówi Tymon Markiewicz z Liceum Ogólnokształcącego nr 20 w Gdańsku.
WPRAWKĄ BYŁ EGZAMIN NA PRAWO JAZDY
– Dzięki temu, że zdałam egzamin na prawo jazdy, wiem, że mogę też zdać maturę i to nie będzie duży problem. Ale dzień przed maturą spędziłam z przyjaciółką, by zapomnieć o tym stresie związanym z maturą – dodaje Magdalena Magrian z Liceum Międzynarodowego.
Maturzyści, z którymi rozmawiało Radio Gdańsk, mówią, że czują się dobrze przygotowani do egzaminów, choć przyznają, że stresuje ich niewiadoma, dotycząca tematów na języku polskim. Najlepiej czują się przygotowani do egzaminu z języka angielskiego.
Matury rozpoczynają się we wtorek o godz. 9:00 – tradycyjnie egzaminem z języka polskiego. W środę młodzież czeka matematyka, zaś w czwartek – języka obcy. W tym roku uczniowie – podobnie jak w 2020 r. – nie będą zdawać egzaminów ustnych.
POSŁUCHAJ:
Aleksandra Nietopiel/am