Mieli podrabiać dokumenty bogatych klientów banków. A później wyłudzać na ich dane pieniądze i samochody

Osiemnaście osób oskarżonych o oszukiwanie banków i firm leasingowych. Grupa przez dwa lata działała w Trójmieście, Toruniu i Warszawie. Jej członkowie podszywali się pod zamożnych klientów banków i na podrabiane dokumenty wyłudzali pieniądze i samochody. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Oskarżeni najpierw pozyskiwali dane zamożnych klientów z systemów bankowych. Potem na podstawie sfałszowanej dokumentacji przelewali pieniądze na tworzone specjalnie w tym celu rachunki bankowe. Zakładali je na podstawione osoby. Jednemu z pokrzywdzonych ukradli w ten sposób ponad 4,5 miliona złotych.

Oprócz tego podrabiali dowody osobiste, prawa jazdy i zeznania podatkowe. Wykorzystywali je do oszukiwania firm leasingowych i operatorów telefonii komórkowej. Na podrabiane dokumenty wyłudzali luksusowe mercedesy, warte nawet ponad 250 tysięcy złotych. Łączna suma strat, poniesiona przez firmy leasingowe, wyniosła ponad milion złotych.

15 LAT WIĘZIENIA

Na podrobione dokumenty oskarżeni zawierali też umowy z operatorami telefonii komórkowej i nabywali markowe telefony. Wyłudzali także dokumenty z ZUS i urzędu skarbowego.

Ośmiu oskarżonych jest za kratkami, pozostali będą odpowiadać z wolnej stopy.

Oskarżonym grozi 15 lat więzienia.

 

Grzegorz Armatowski/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj