O skierowaniu tureckich samolotów bojowych do Polski poinformował prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan po spotkaniu w Ankarze z prezydentem Andrzejem Dudą. Erdogan wyraził wdzięczność za udział Polaków w misji NATO w Turcji i zapowiedział, że jego kraj wyśle do naszego kraju samoloty w ramach misji Air Policing.
O tym, że samoloty pojawią się w Malborku, poinformował w TVP 1 Mariusz Błaszczak, szef resortu obrony narodowej. Minister Błaszczak podkreślił dobrą współpracę Polski z Turcją, drugim pod względem potencjału wojskowego państwem NATO.
DYŻURY BOJOWE NAD PAŃSTWAMI
Samoloty tureckie przybędą do Malborka najprawdopodobniej już w czerwcu. Miejscem ich stacjonowania będzie 22. Baza Lotnictwa Taktycznego. Jest to działanie mające na celu ochronę integralności suwerennej przestrzeni powietrznej państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego. Misja prowadzona jest w czasie pokoju w ramach systemu obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO. Podczas Air Policing samoloty państw NATO rotacyjnie pełnią okresowe dyżury bojowe nad państwami, które nie posiadają wystarczającej ochrony przestrzeni powietrznej.
PRZYJAZNE STOSUNKI
Współpraca wojskowa z Turcją jest kolejnym dowodem przyjaznych stosunków łączących Polskę z tym państwem. Przyjaznych przynajmniej od drugiej połowy XVIII wieku, gdy Turcja, jako jedyny kraj w świecie obok Persji, nie uznała rozbiorów Rzeczypospolitej.
W trakcie corocznych przyjęć dla dyplomatów na dworze osmańskim, sułtan pytał: „Czy przybył już poseł z Lechistanu?” i otrzymywał odpowiedź: „Najjaśniejszy Panie, poseł z Lechistanu jeszcze nie przybył”.
Tak było aż do 1920 roku, gdy w dwa lata po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, nasz kraj wznowił, nawiązane w 1414 roku, stosunki dyplomatyczne z Turcją.