Wraca problem z dziećmi „gubionymi” przez rodziców na gdyńskich plażach. Takie sytuacje zdarzają się co roku, jednak w te wakacje występują z wyjątkową intensywnością. Ratownicy pracujący na kąpieliskach strzeżonych mówią wręcz o prawdziwiej pladze. Dotyczy to zwłaszcza turystów. – Pierwsze interwencje, związane z zagubionymi na plaży dziećmi, mieliśmy w tym roku jeszcze przed rozpoczęciem sezonu letniego, tuż po pierwszych upałach – mówi Rafał Tymiński, koordynator gdyńskich kąpielisk morskich.
PROSTE ROZWIĄZANIE
Rozwiązaniem problemu są tzw. opaski bezpieczeństwa zakładane na rękę, na których należy wpisać imię i nazwisko dziecka oraz numer kontaktowy do opiekuna. W ten sposób „zguba” może szybko, bez zbędnych nerwów i stresu, wrócić do rodziców.
– Warto się w takie opaski wyposażyć przed wizytą na plaży – mówi Sylwia Mathea-Chwalczewska z Mariny Gdynia. – Często też można je pozyskać w punktach ratowniczych na plaży.
WSPARCIE POLICJI
Opaski bezpieczeństwa na plażach rozdawać będą też, podobnie jak przed rokiem, gdyńscy policjanci. To w ramach akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo na plaży”.
– Zajmą się tym funkcjonariusze z komisariatu Śródmieście – informuje asp. szt. Jarosław Biały z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. – Akcja prowadzona była już na początku wakacji na plaży w Śródmieściu, a w najbliższych dniach policjanci pojawią się na wszystkich kąpieliskach w mieście – tłumaczy.
Policjantów rozdających opaski bezpieczeństwa spotkać będzie można na gdyńskich plażach do końca wakacji.