Kontrowersje wokół wydarzenia współorganizowanego przez centrum kultury w Gdańsku. Miejska instytucja zaangażowała się w walkę polityczną?

Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia w Gdańsku współorganizowało „ANA Futurebody – trening na VI Trójmiejskim Marszu Równości”. Wydarzenie, jak można wywnioskować chociażby z opublikowanych zdjęć, było otwarte dla wszystkich chętnych. Kłopot w tym, że w ten sposób miejska instytucja nie tylko promowała aktywny i zdrowy tryb życia, ale także zaangażowała się w walkę polityczną. Tłem i scenografią dla prowadzącej była bowiem grafika ośmiu gwiazdek, a więc ocenzurowana wersja wulgarnej frazy „J**** PiS”. 

Jak informowała Łaźnia w wydarzeniu opublikowanym na Facebook’u, „ANA Futurebody”, która prowadziła trening, to „międzynarodowa influencerka, wspierająca wszystkie siostry bez względu na płeć”.

W sierpniu odwiedziła Gdańsk, aby wziąć udział w corocznym Trójmiejskim Marszu Równości, by „wspólnie maszerować po równość, akceptację, równe prawa i celebrację. Aby przypomnieć nam wszystkim, że duma trwa wiecznie (nie tylko podczas marszu, ale także po nim) przygotowała na tę okazję specjalny trening”. 

CSW Łaźnia opublikowała na swojej stronie facebook’owej fotorelację z wydarzenia. Widać na niej wyraźnie, że tło „ANY Futurebody” to osiem znanych z protestów skierowanych przeciw decyzjom władzy gwiazdek. 

Nietrudno więc dojść do wniosku, że w ten sposób Łaźnia, która jest instytucją otrzymującą pieniądze z miejskiego budżetu, a więc kasy mieszkańców Gdańska, zaangażowała się w walkę polityczną. Samo centrum kultury postrzega to w inny sposób. Dla Łaźni osiem gwiazdek to hasło, które oznacza sprzeciw. Nie widzi również nic złego w tym, że propaguje elementy graficzne wprost odnoszące się do wulgarnych i agresywnych haseł w rejonie historycznego Placu Solidarności w Gdańsku.

– Trening nie odbywał się na Placu Solidarności, a w przestrzeni publicznej, na łące na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej – zastrzega w odpowiedzi przesłanej jeszcze tego samego dnia Helena Hołod, kierownik Działu Komunikacji i Promocji Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia. – Było to miejsce zakończenia tegorocznego Marszu Równości, uzgodnione z organizatorami.

Jak przyznaje przedstawicielka Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, zarówno trening, jak i cała akcja artystyczna, nawiązywała m.in. do ubiegłorocznych protestów kobiet. – W ramach swojego projektu, artystki, nie po raz pierwszy zresztą, sięgnęły po łatwo rozpoznawalne znaki ze sfery życia codziennego, a także symbole powiązane z aktualnymi dyskusjami dotyczącym praw kobiet i mniejszości – mówi Helena Hołod. 

„J**** PiS” CZYLI PROMOCJA… AKCEPTACJI

Temat „ośmiu gwiazdek w fotorelacji miejskiej instytucji kultury” został dostrzeżony także przez inne media. W odpowiedzi na pytanie serwisu trojmiasto.pl przedstawiciela działu promocji Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia mówiła kilka dni temu o promowaniu „równości, akceptacji i równych praw”. Jak to odnieść do hasła, które jednoznacznie nawołuje do nienawiści?

– 8 gwiazdek jest hasłem, które weszło do języka popkultury, Internetu i memów, oznaczając sprzeciw – uważa Helena Hołod. – Hasło to, a właściwie znak graficzny (podobnie, jak znak czerwonego pioruna), stało się częścią ikonografii stworzonej przy okazji m.in. strajków kobiet, by dać wyraz protestu przeciwko planom zaostrzenia ustawy aborcyjnej. 8 gwiazdek nie jest w odczuciu twórców projektu hasłem nawołującym do nienawiści, a jedynie wyrażeniem opinii w toczącej się w Polsce debacie. W przekazie performansu artystki sięgnęły po ten symbol, jako element własnej wypowiedzi artystycznej, gdyż chciały nawiązać w ten sposób do protestów przeciwko ograniczaniu praw kobiet i innych grup wykluczonych.

ZA CZYJE PIENIĄDZE?

Koszty treningu wyniósł 4 350 zł. Dodajmy, że wydarzenie zostało przygotowane we współpracy m.in. ze Stowarzyszeniem „Tolerado”, które również – podobnie jak Łaźnia – otrzymuje wsparcie na swoje działania z miejskiej kasy. W 2019 roku było to 35 tysięcy złotych, w 2020 na 36 tysięcy złotych, a w 2021 roku 82 tysięce złotych.

Ile natomiast Łaźnia otrzymała pieniędzy na swoje działania i w jaki sposób były one rozdzielone? O to zapytaliśmy rzecznika prasowego prezydent Gdańska.

1. Jaką kwotę dotacji otrzymało z miejskich środków Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia na ten rok?
2. Czy dotacja była przekazywana w podziale na dofinansowanie działalności bieżącej, koszty realizacji inwestycji oraz realizację wskazanych zadań i programów, a jeśli tak, to w jakich kwotach?
 

Do tematu wrócimy po otrzymaniu odpowiedzi od gdańskiego magistratu. 
TM

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj