Właścicielka Gallery New Form Joanna S, która miała oszukać kilkaset osób w Polsce, została zatrzymana w Hiszpanii. Wraz z nią wpadł jej syn. Oboje są podejrzani o oszustwa na dużą skalę i pranie brudnych pieniędzy. Wstępne straty wyliczono na 300 milionów złotych. Galeria sprzedawała dzieła sztuki i po roku gwarantowała ich odkup z nawet 30-procentowym zyskiem. Pieniędzy nie wypłacała.
– On wpadł na pomysł, że będzie prowadził internetową sprzedaż produktów wędkarskich. Starali się znaleźć nowe życie, bo ich sytuacja finansowa – wbrew pozorom, stawała się coraz trudniejsza. W ostatnim okresie wynajmowali mieszkanie, którego czynsz miesięczny wynosił 500 euro, a więc niedużo. Można sobie wyobrażać, że mieszkali w willach z basenami, a tak wcale nie było – zaznacza Koszczyński, dodając, że w Polsce funkcjonowała grupa osób, która była w stałym kontakcie z Joanną S.
CELNICY I ABW WESZLI DO ODDZIAŁÓW 4 LATA TEMU
W 2017 roku do kilku oddziałów Galerii New Form w Polsce weszli celnicy i ABW. Zarekwirowali 5 milionów złotych, samochód, srebro i złoto oraz dokumenty. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Białymstoku.
Grzegorz Armatowski/mrud