W Gdańsku Wrzeszczu doszło do napadu na lombard. Jak ustalił nasz reporter, przed godz. 14:00 do placówki przy ulicy Chrobrego wszedł zamaskowany sprawca i sterroryzował pracowników. Przestępca prawdopodobnie użył gazu, ukradł biżuterię i uciekł. Policję zaalarmował pracownik.
– Dziś po godzinie 13:00 policjanci odebrali zgłoszenie, że w jednym z lombardów we Wrzeszczu doszło do napadu. Na miejsce oficer dyżurny skierował policjantów z grupy dochodzeniowo śledczej, kryminalnych oraz policjantów prewencji. Z informacji, które mają policjanci, wynika, że do lombardu wszedł zamaskowany sprawca, który obezwładnił pracowników gazem, ukradł biżuterię i uciekł – informuje podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na miejscu pracują funkcjonariusze. – Policjanci zabezpieczają zapisy monitoringu, śledczy wykonują oględziny i zabezpieczają ślady, przysłuchują świadków, rozmawiają z osobami, które mogą mieć informacje na temat tego zdarzenia. Wyjaśniamy okoliczności tego przestępstwa, aby jak najszybszej zatrzymać jego sprawcę – dodaje podinsp. Ciska.
Trwa pościg za sprawcą – policja ustawiła blokady na drogach wyjazdowych z Gdańska oraz obwodnicy Trójmiasta.
Grzegorz Armatowski/am