Mężczyzna zmarł w jednej z siłowni w Gdańsku. Do zdarzenia doszło we wtorek po 21:00 w obiekcie na gdańskim Jasieniu. Jak ustalił nasz reporter, 45-latek zasłabł w trakcie ćwiczeń i upadł. Na miejscu był lekarz, który natychmiast zaczął udzielać mu pomocy. Prowadził reanimację, którą kontynuowała załoga karetki pogotowia. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.
– Na miejscu pod nadzorem prokuratora oraz z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz policyjny technik. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Ciało mężczyzny zostało przewiezione do zakładu medycyny sądowej w celu wykonania badań sekcyjnych – poinformował aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Grzegorz Armatowski/MarWer