Prawie połowa Polaków nie korzysta z bezpiecznych haseł. Ekspert: „Sami prosimy się o kłopoty”

(Fot. Pixabay.com)

Z bezpiecznych haseł do logowania nie korzysta 44 proc. Polaków, a co trzeci używa jednego hasła w kilku serwisach – wynika z badania serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.
Według badania, 39 proc. Polaków za największe zagrożenie uważa wyciek danych osobowych, a 13,5 proc. najbardziej obawia się ataku hakerów na komputer lub telefon. Najczęściej dotyczy to osób w wieku 18-24 i 45-54 lata.

JEDNO HASŁO W KILKU SERWISACH

Jednocześnie 44 proc. ankietowanych nie dba o to, żeby korzystać z bezpiecznych haseł do logowania, a co trzeci przyznaje, że używa jednego hasła w kilku serwisach. Ponad 20 proc. ankietowanych nie używa aktualnego oprogramowania antywirusowego.

Z bezpiecznych haseł, czyli złożonych co najmniej z ośmiu znaków i zawierających duże litery, cyfry i znaki specjalne, korzysta podczas logowania co piąty (21,9 proc.) badany. Najostrożniejsze są osoby w wieku 18-24 lata (28,7 proc.). Jedna trzecia (34,2 proc.) pytanych deklaruje, że korzysta z silnych haseł, pozostali natomiast ze średnich, słabych lub bardzo słabych (44 proc.).

KORZYSTAMY ZE SŁABYCH HASEŁ

Mocne hasła ustawia sobie także blisko jedna czwarta badanych między 25. a 44. rokiem życia. Potem, wraz z wiekiem, ten odsetek spada. Blisko połowa respondentów powyżej 45 lat deklaruje, że korzysta ze średnich lub słabych haseł.

– Korzystając ze słabych haseł typu 12345, qwerty lub takich złożonych z imion naszych bliskich, przyjaciół lub zwierząt, sami prosimy się o kłopoty – ostrzega ekspert Bartłomiej Drozd. Zwrócił uwagę, że takie zabezpieczenie nie będzie przeszkodą dla cyberprzestępców, którzy z łatwością zalogują się na nasze konto i zyskają dostęp do danych, które tam gromadzimy.

Ekspert podkreślił, że ustawienie skomplikowanego hasła nie wystarczy, by uchronić się przed włamaniem. Istotne jest też odpowiednie zarządzanie danymi do logowania. Jak zaznaczył, istotne jest, by nie używać jednakowego hasła w kilku serwisach.

OSTROŻNOŚĆ ROŚNIE Z WIEKIEM

Największą ostrożnością wykazują się badani w grupie wiekowej 25-34 lata oraz 55 i 64 lata. Prawie dwie trzecie z nich dba o stosowanie różnorodnych haseł w wielu miejscach w sieci. Ponad jedna piąta ankietowanych na pytanie, czy na swoim komputerze ma zainstalowane aktualne oprogramowanie antywirusowe, odpowiedziała „Nie” lub „Nie wiem”. Co czwarta (27 proc.) osoba deklaruje, że korzysta z płatnych programów, a ponad połowa (53 proc.) używa darmowych oprogramowań.

Najniższy odsetek zabezpieczonych można znaleźć wśród osób między 18. a 24. rokiem życia. Blisko co trzeci (31 proc.) z nich nie ma zainstalowanych aktualnych programów antywirusowych lub nie potrafi tego stwierdzić. Na drugim biegunie znajdują się osoby powyżej 55 lat. Ponad 85 proc. z nich korzysta z programów antywirusowych.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj