Na Pomorzu frekwencja w wyborach prezydenckich na godz. 17 wyniosła 55,43 proc. Wśród powiatów na czele Sopot [AKTUALIZACJA]

(Fot. KFP/Paweł Marcinko)

W niedzielę o godz. 21 zakończyło się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. Na karcie do głosowania znajdowały się nazwiska dwóch kandydatów: Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego. Według sondażu exit poll zrealizowanego przez Ipsos, Rafał Trzaskowski zostanie nowym prezydentem Polski.

AKTUALIZACJA, GODZ. 21:00

W II turze tegorocznych wyborów prezydenckich rywalizowało ze sobą dwóch kandydatów: Rafał Trzaskowski (kandydat Koalicji Obywatelskiej, prezydent Warszawy) oraz Karol Nawrocki (kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, prezes Instytutu Pamięci Narodowej). Prezydentem zostanie ten kandydat, który otrzyma ponad połowę wszystkich ważnie oddanych głosów.

Uprawnionych do głosowania w II turze wyborów było prawie 29 mln Polaków. Dla przeprowadzenia wyborów prezydenckich powołano ponad 32 tys. obwodowych komisji wyborczych w kraju i 511 za granicą. Według danych MSZ, do głosowania za granicą między I i II turą wyborów zarejestrowało się dodatkowo ponad 200 tys. osób, co łącznie z pierwszym głosowaniem daje rekordowe ponad 700 tys. osób głosujących poza krajem.

EXIT POLL: WYGRYWA RAFAŁ TRZASKOWSKI

Według sondażu exit poll zrealizowanego przez Ipsos, Rafał Trzaskowski zostanie nowym prezydentem Polski. Różnica pomiędzy kandydatami jest jednak minimalna i wynosi zaledwie 0,6 punktu procentowego – to jeden z najbliższych wyników w historii polskich wyborów prezydenckich.

Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, uzyskał 50,3 proc. głosów, natomiast Karol Nawrocki, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, zdobył 49,7 proc. To jeden z najbliższych wyników w historii polskich wyborów prezydenckich – różnica wynosi zaledwie 0,6 punktu procentowego.

Frekwencja w wyborach szacowana jest na 72,8 proc. – to jeden z najwyższych wyników w historii polskich wyborów prezydenckich. Więcej na ten temat >>> TUTAJ.

AKTUALIZACJA, GODZ. 20:00

Frekwencja w niedzielnej II turze wyborów prezydenckich w Polsce wyniosła 54,91 proc. do godziny 17. Zagłosowało ponad 15,5 mln osób spośród prawie 28,3 mln uprawnionych. Najniższy wynik spośród miast wojewódzkich odnotował Gdańsk z frekwencją 54,63 proc. – podał przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak.

Szef PKW podał, że to dane ze wszystkich (29 tys. 185) komisji obwodowych powołanych w stałych obwodach głosowania na obszarze całego kraju. Głosowanie odbywa się w godz. 7-21. Na godz. 12 frekwencja wyniosła 24,83 proc.

Sędzia Marciniak podał, że do godz. 17 nie było zdarzeń, które skutkowałyby koniecznością przedłużenia wyborów i ciszy wyborczej.

Liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach w stałych obwodach głosowania w kraju wyniosła 28 mln 291 tys. 891 osoby. Przewodniczący przekazał, że w wyborach prezydenta RP według stanu na godz. 17 wydano karty do głosowania 15 mln. 534 tys. 938 osób uprawnionych. Stanowi to 54,91 proc. w stosunku do liczby osób uprawnionych do udziału w wyborach – zaznaczył.

Dodał, że frekwencja na godz. 17 jest wyższa niż podczas tegorocznej I tury, kiedy było to 50,69 proc., a także wyższa niż w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2020 r., kiedy było to 52,10 proc. oraz w roku 2015 – kiedy wyniosła 40,51 proc.

Marciniak przekazał, że województwami z najwyższą frekwencją były: mazowieckie (58,51 proc.), małopolskie (57,23 proc.) i łódzkie (56,10 proc.). Najniższą frekwencję miały województwa: opolskie (48,05 proc.), warmińsko-mazurskie (50,77 proc.) i lubuskie (51,83 proc.).

Przewodniczący PKW zaznaczył, że we wszystkich 18 miastach wojewódzkich frekwencja przekroczyła 50 proc., a najwyższą miała Warszawa (61,45 proc.), Poznań (59,41 proc.) i Toruń (59,27 proc.). Najniższą frekwencję wśród miast wojewódzkich miały Gdańsk 54,63 proc., Gorzów Wielkopolski – 54,90 proc., Katowice 55,98 proc. i Białystok 55,64 proc.

Jak poinformował szef komisji, w stosunku do liczby uprawnionych najwięcej wyborców wzięło udział w głosowaniu w Krynicy Morskiej (woj. pomorskie, powiat nowodworski), gdzie frekwencja wyniosła 81,75 proc., a najmniej wyborców w stosunku do liczby uprawnionych zagłosowało w gminie Walce (woj. opolskie, powiat krapkowicki), w tym przypadku frekwencja wyniosła 36,40 proc.

Marciniak podał, że według informacji przekazanej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych głosowanie w 511 obwodach zagranicznych rozpoczęło się w przewidzianym czasie. „W 112 obwodach zagranicznych głosowanie zgodnie z czasem lokalnym już się zakończyło” – dodał. Głosowania na jednym statku – STS Fryderyk Chopin i czterech morskich platformach naftowych zakończą się o godz. 21.

Podczas konferencji przewodniczący przekazał również, że otrzymał dane policji, z których wynika, że doszło do 10 przestępstw – dziewięciu wynikających z Kodeksu karnego i jednego z Kodeksu wyborczego – wyniesienia karty do głosowania poza lokal wyborczy, a także 232 wykroczeń naruszających ciszę wyborczą. 138 dotyczyło kodeksu wykroczeń – w 118 przypadkach chodziło o usunięcie lub uszkodzenie ogłoszenia albo baneru. Z 94 wykroczeń wynikających z kodeksu wyborczego 66 dotyczyło agitacji podczas ciszy wyborczej, a 22 wniesienia materiałów wyborczych.

W komisji obwodowej w Białymstoku jeden z członków wykonywał czynności pod wpływem alkoholu, dwa badania wykazały 0,38 mg alkoholu na litr wydychanego powietrza; został on odsunięty od czynności służbowych – powiedział szef PKW.

Podał też, że w jednej z krakowskich komisji wyborczych przed wejściem na salę, gdzie odbywało się głosowanie zasłabł 75-letni mężczyzna, który mimo udzielonej mu pomocy zmarł w drodze do szpitala.

Odpowiadając na pytania podczas konferencji członek PKW Ryszard Balicki wyjaśniał, że nie można zagłosować wielokrotnie, posługując się skopiowanym zaświadczeniem o prawie do głosowania, ponieważ jest ono opatrzone hologramem.

– Nie da się skserować hologramu. Ja też głosowałem korzystając z zaświadczenia. Pierwsze, co zrobił członek komisji, który to zaświadczenie ode mnie odebrał, to było sprawdzenie, czy hologram jest oryginalny – podkreślił Balicki.

Dodał, że korzystanie z zaświadczenia realizuje prawo do głosowania, a sugerowanie, iż instytucja zaświadczenia uprawniającego do głosowania w dowolnie wybranej komisji wyborczej to „element kryminogenny”, jest złym działaniem.

Czwarta i ostatnia w niedzielę konferencja prasowa PKW zaplanowana jest na godz. 22 – czyli godzinę po zamknięciu lokali wyborczych. Podczas niej Komisja ma przekazać dziennikarzom informacje z całego głosowania. Wyniki głosowania PKW prawdopodobnie poda w poniedziałek wczesnym popołudniem.

AKTUALIZACJA, GODZ. 19:30

Według stanu na godz. 17 głosowanie zakończyło się w 112 obwodach za granicą; nie odnotowano większych incydentów – poinformował w niedzielę przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak. Ocenił też, że głosowanie na statkach powinno zakończyć się o czasie.

Szef PKW zaznaczył, że łącznie za granicą jest 511 komisji wyborczych, czyli znacznie więcej niż w poprzednich wyborach. Dodał, że PKW nie otrzymała do tej pory żadnych informacji z MSZ, że „nie będzie możliwe przeprowadzenie wyborów do godziny 21.00”.

Pytany o głosowanie na statkach, szef PKW wskazał, że zgodnie z generalną zasadą wynikającą z kodeksu wyborczego głosowanie trwa tam w godzinach 7.00 – 21.00. Jego zdaniem głosowania na statkach powinny zakończyć się o czasie.

– Trochę obawiam się o zagranicę, ale mam nadzieję, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych i członkowie obwodowych komisji wyborczych za granicą maksymalnie się zaangażują, (…) żeby po pierwsze wyborcy mogli zagłosować do godz. 21, i żeby wyniki dotarły w odpowiednim czasie wynikającym z kodeksu wyborczego – powiedział.

Uprawnionych do głosowania w II turze wyborów jest prawie 29 mln Polaków. Dla przeprowadzenia wyborów prezydenckich powołano ponad 32 tys. obwodowych komisji wyborczych w kraju i 511 za granicą. Według danych MSZ, do głosowania za granicą między I i II turą wyborów zarejestrowało się dodatkowo ponad 200 tys. osób, co łącznie z pierwszym głosowaniem daje rekordowe ponad 700 tys. osób głosujących poza krajem.

W II turze tegorocznych wyborów prezydenckich rywalizuje ze sobą dwóch kandydatów: Rafał Trzaskowski (kandydat Koalicji Obywatelskiej, prezydent Warszawy) oraz Karol Nawrocki (kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, prezes Instytutu Pamięci Narodowej).

AKTUALIZACJA, GODZ. 18:30

PKW: frekwencja w II turze wyborów prezydenckich na godz. 17 wyniosła 54,91 proc. Na godz. 17 najwyższa frekwencja jest w woj. mazowieckim – 58,51 proc., najniższa w woj. opolskim – 48,05 proc. W województwie pomorskim wyniosła 55,43 proc.

Frekwencja w Gdańsku – 54,63 proc., w Gdyni – 60,60 proc., Słupsk – 55,64 proc.

Największa na Pomorzu frekwencja wśród powiatów była w Sopocie – 62,62 proc.

Gminami z najwyższą i najniższą frekwencją są miasto Krynica Morska – 81,75 proc. oraz gmina Stary Dzierzgoń – 42,25 proc.

AKTUALIZACJA, GODZ. 13:35

Jak poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza, frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich na godz. 12 wyniosła 24,83 proc. Najwyższą frekwencją może się pochwalić miejscowość w naszym województwie – w Krynicy Morskiej do południa wydano 55,12 proc. kart do głosowania.

24,13 procent wyniosła do południa frekwencja na Pomorzu. Wśród powiatów najwyższa była w powiecie puckim 28,84 procent, najniższa w powiecie bytowskim – 20,63 procent.

Do godziny 12 głosował co piaty mieszkaniec Gdańska. Z kolei w Gdyni zagłosowało 27,71 procent uprawnionych, a w Sopocie już ponad 30.

Frekwencja do południa była wyższa niż podczas drugiej tury wyborów prezydenckich w 2020 r., kiedy do urn poszło w tym samym czasie 24,73 proc. uprawnionych do głosowania. Z kolei 18 maja tego roku podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich do godz. 12 frekwencja wyniosła 20,28 proc.

AKTUALIZACJA, GODZ. 13:00

Komenda Główna Policji poinformowała w niedzielę, że do godz. 10 odnotowano trzy przestępstwa oraz 173 wykroczenia związane z naruszeniem ciszy wyborczej w II turze wyborów prezydenckich.

AKTUALIZACJA, GODZ. 11:00

Jak poinformował Sylwester Marciniak, „dotychczas odnotowano jeden przypadek, gdzie jest podejrzenie uszkodzenia mienia z odpowiedniego artykułu kodeksu karnego”. – Czyli mamy tylko jedno zgłoszenie dotyczące przestępstwa – dodał.

Przekazał, że ponadto odnotowano 88 przypadków ewentualnych wykroczeń określonych w kodeksie wykroczeń, przy czym zdecydowana większość – 77 – dotyczy uszkodzenia lub bezprawnego usunięcia ogłoszenia czy banneru. – Jeśli chodzi o wykroczenia określone w kodeksie wyborczym, mamy odnotwane 60 takich przypadków, przy czym 42 sytuacje dotyczą prowadzenia agitacji w czasie ciszy wyborczej, a 15 sytuacji niszczeniA materiałów wyborczych – powiedział Marciniak.

Podkreślił, że wybory przebiegają bardzo spokojnie. „- Nie mamy w tym zakresie dużych zgłoszeń – dodał. Zwrócił uwagę, że liczba zgłoszonych przestępstw jest mniejsza niż o tej samej porze podczas I tury – wówczas były trzy takie przypadki, a teraz jest jeden. Natomiast zgłoszeń wykroczeń wyborczych odnotowano wówczas 119, a w tej chwili – 148.

Szef PKW zaznaczył także, że głosowanie za granicą – jak wynika z dotychczas otrzymanych informacji – odbywa się w przewidzianym czasie. „Przy czym w 87 obwodach głosowania w Ameryce Północnej i Południowej głosowanie się już zakończyło. Wyniki zostaną ogłoszone po zakończeniu głosowania w Polsce” – podkreślił.

AKTUALIZACJA, GODZ. 9:10

Szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz poinformował, że początek głosowania do godz. 8:30 odbył się bez incydentów. Z kolei rzeczniczka KGP insp. Katarzyna Nowak przekazała, że od początku trwania ciszy wyborczej do godz. 6 rano w niedzielę odnotowano jedno przestępstwo i 148 wykroczeń związanych z jej naruszeniem.

– Według stanu na godz. 8.30 głosowania rozpoczęły się bez zakłóceń w całej Polsce. Wszystkie lokale wyborczej zostały otwarte – poinformował w niedzielę rano szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz.

GODZ. 7:00

Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, wybory zakończą się o godz. 21:00. Uprawnionych do głosowania jest blisko 29 mln wyborców. Głos można oddać w ponad 32 tys. lokali wyborczych w kraju, jest też 511 obwodów głosowania za granicą.

Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument tożsamości; dokument pozwoli na znalezienie wyborcy w spisie wyborców i dopuszczenie go do głosowania. Potwierdzać tożsamość można również za pomocą aplikacji mObywatel. Jeśli wyborca będzie korzystał z zaświadczenia o prawie do głosowania, komisja dopisze go do spisu wyborców.

Do czasu zakończenia głosowania trwa cisza wyborcza. Narusza ją każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania w określony sposób. Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna – najwyższa od 500 tys. zł do 1 mln zł za publikację sondaży.

PAP/ua/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj