Minister kultury w Gdańsku: Potrzeba dialogu nigdy nie była większa

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska podczas XI Międzynarodowego Forum "Europa z widokiem na przyszłość. Parlament Słowa". Gdańsk, 04.06.2025 r. (fot. Facebook/Hanna Wróblewska)

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska podczas XI Międzynarodowego Forum „Europa z widokiem na przyszłość. Parlament Słowa” powiedziała, że nigdy dotąd potrzeba dialogu nie była tak nagląca i dojmująca jak dzisiaj.

W środę w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku podczas XI Międzynarodowego Forum „Europa z widokiem na przyszłość. Parlament Słowa” odbyła się debata „Świat rozdarty wojnami. Czy kultura dialogu ma przyszłość?”.

„SZCZEGÓLNE MIEJSCE I SZCZEGÓLNY MOMENT”

Przed jej rozpoczęciem minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska podkreśliła, że zarówno Gdańsk – kolebka „Solidarności” to bardzo szczególne miejsce, a dni Święta Wolności i Praw Obywatelskich, to szczególny moment.

– Zarówno miejsce, jak i czas, który obecnie przeżywamy, muszą nas skłaniać do refleksji. Doświadczamy, kolejnej już w dziejach, rewizji zasad, które powinny spajać społeczeństwa i narody, budować harmonię wspólnot ludzkich na przekór różnicom i konkurującym ze sobą wizjom świata – mówiła Wróblewska.

„DUCH WOJNY ZMIENIA ŻYCIE W KOSZMAR”

Podkreśliła, że duch wojny i zaciekłej rywalizacji, z którym naiwnie rozstaliśmy się, powraca ze zdwojoną mocą, zmieniając życie milionów ludzi w koszmar. Minister stwierdziła, że na naszych oczach dokonują się procesy przeinaczania i odwracania prostych praw i pojęć, i zaprzęgania ich bieżące spory polityczne.

– W dyskursie publicznym pojawia się nienawiść, niekontrolowany obieg fałszywych proroctw podsycany przez hegemonów wielkich platform internetowych znieczula na nieprawidłowości, marginalizację – mówiła minister i podkreśliła, że spotykamy się tutaj, by rozmawiać i dodała, że nigdy dotąd potrzeba dialogu nie była tak nagląca i dojmująca jak dzisiaj.

Wybory z 1989 roku były pokojową rewolucją Solidarności, początkiem przemian, które odmieniły Polskę i wpłynęły na…

Opublikowany przez Hanna Wróblewska Środa, 4 czerwca 2025

„ZATRACA SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SŁOWA”

Minister oceniła, że nigdy dotąd tak nie odczuwaliśmy, jak zatraca się odpowiedzialność za słowa, które wypowiadamy. Wróblewska podkreśliła, że dialog jest wartością konstytutywną dla przyszłości i dla wolności, jako obszaru, z którego nie wolno nikogo wykluczać.

– Wierzę, że kultura jest tą siłą, która łączy. Dzięki niej trwają społeczeństwa. Dziedzictwo i tożsamość są jej nieodłącznym atrybutem – stwierdziła minister i dodała, że kultura jest też przestrzenią różnicy i twórczego sporu – konfliktu, który buduje odporność na fałsz i demagogię. Podkreśliła też, że różnorodność była zawsze w cywilizacji motorem napędowym rozwoju, a populizm, który puka do naszych bram, stawia na bezduszną unifikację i tożsamość rozumianą, jako łup plemiennych bitew.

„ODNOWIĆ KULTURĘ DIALOGU I KONSENSUSU”

Podczas debaty nt. „Świat rozdarty wojnami. Czy kultura dialogu ma przyszłość?” prelegenci starali się m.in. odpowiedzieć na pytania, czy świat będzie nadal podążać drogą, która zagraża prawom człowieka; czy uda nam się odnowić kulturę dialogu i konsensusu społecznego, aby wzmocnić demokrację i przetłumaczyć idee sprawiedliwości społecznej na rzeczywistość XXI wieku?

W spotkaniu wzięli udział: Tim Lardner, dyrektor regionalny Biura Narodów Zjednoczonych ds. Usług Projektowych (UNOPS) na Europę i Azję Centralną Paweł Łatuszka, białoruski prawnik, zastępca przewodniczącego zjednoczonego gabinetu przejściowego Białorusi i przewodniczący Narodowego Zarządu Antykryzysowego; Ołeksandra Matwijczuk, ukraińska prawniczka, kieruje Centrum Swobód Obywatelskich uhonorowanym Pokojową Nagrodą Nobla; Susan Neiman, amerykańska filozofka i pisarka; Jerzy Pomianowski, dyplomata, dyrektor Europejskiego Funduszu na Rzecz Demokracji oraz Ece Temelkuran, turecka pisarka, dziennikarka.

PAP/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj