W okresie świątecznym na Pomorzu doszło do dwóch wypadków, w których ranne zostały dwie osoby. Obyło się bez ofiar śmiertelnych, których w całej Polsce od Wigilii było dziewięć.
Jak relacjonuje komisarz Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, w święta pomorska policja pracowała na miejscu 145 kolizji i zatrzymała 24 nietrzeźwych kierowców. Dla porównania, w całej Polsce było to aż 315 osób.
– W czwartek o godzinie 21:30 w Kartuzach policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 38-latka, który kierował Audi. Mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości, miał blisko promil alkoholu w organizmie. Jak ustalili funkcjonariusze, ten mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania, a dodatkowo miał przy sobie środki odurzające w postaci amfetaminy i marihuany. Został zatrzymany i w policyjnym areszcie oczekuje na zarzuty – opisuje.
W Tczewie 64-letni kierowca Renault, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie, najechał na tył Forda, który z kolei uderzył w tył Skody. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
W ubiegłym roku w wigilię i pierwszy dzień świąt pomorscy policjanci zatrzymali 14 nietrzeźwych kierowców. Były cztery wypadki, w których ucierpiało 5 osób.
Grzegorz Armatowski/aKa





